Grbić zawstydził... Santosa. Wymowne słowa Serba po turnieju w Chinach

Krystian NatońskiInne
Grbić zawstydził... Santosa. Wymowne słowa Serba po turnieju w Chinach
fot. PAP/Cyfrasport
Nikola Grbić i Fernando Santos

Polscy siatkarze wrócili już z Chin do Polski po tym, jak zapewnili sobie awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Czasu na odpoczynek nie będzie jednak zbyt wiele, ponieważ niebawem rusza już sezon klubowy. Selekcjoner kadry, Nikola Grbić zaznaczył, że zamierza pilnie monitorować swoich kadrowiczów, jeżdżąc na wiele spotkań. To zupełne zaprzeczenie tego, co niedawno obserwowaliśmy w przypadku byłego już selekcjonera piłkarskiej kadry, Fernando Santosa.

Polacy w Chinach skończyli turniej kwalifikacyjny z kompletem siedmiu zwycięstw, ale to nie oznacza, że wicemistrzowie świata oraz mistrzowie Europy mieli lekką przeprawę. Wręcz przeciwnie. Mimo optymistycznych nastrojów przed rozpoczęciem zmagań, było oczywiste, że jedną z głównych ról w rozgrywkach odegra zmęczenie. Nasi siatkarze musieli kilkukrotnie rozgrywać trudne mecze, kończone tie-breakami.

 

- Wszyscy byli pewni, że awansujemy (śmiech). Turniej w Chinach był bardzo ciężki, bo byliśmy zmęczeni. Nie byliśmy mocni. Na końcu najważniejsze jest, że mamy bilet do Paryża. Myślę, że nasz zespół ma tę charakterystykę, która jest bardzo ważna. Mianowicie, potrafi grać dobrze w istotnych momentach. Pokazaliśmy to w Chinach. To prawda, że zawodnicy grają w klubach dużo, ale grają w mocnych klubach przeciwko dobrym drużynom, co przekłada się na grę w reprezentacji - zaznaczył Grbić.

 

ZOBACZ TAKŻE: Polscy siatkarze grają dalej! Z kim zmierzą się w fazie pucharowej?

 

Przed kadrowiczami krótka przerwa, aby niebawem rozpocząć sezon klubowy. Nie będzie zatem zbyt wiele czasu na odpoczynek - również dla serbskiego szkoleniowca, który planuje śledzenie poczynań swoich podopiecznych. Grbicia czeka teraz ciężkie zadanie związane z wyborem zawodników, którzy w przyszłym roku polecą do Paryża.

 

- Mamy dużo zawodników. Przed nami teraz sezon klubowy. Będę oglądał, może nie wszystkie mecze, ale na pewno sporą liczbę spotkań. Każdy miesiąc będziemy oglądać, rozmawiać. Skończyliśmy ten sezon reprezentacyjny i potrzebujemy teraz odpoczynku. Kiedy będzie potrzeba, będziemy jednak gotowi - rzekł były siatkarz.

 

Powyższe słowa Serba mogą cieszyć kibiców siatkarskiej reprezentacji, podczas gdy ci piłkarscy jedynie z przekąsem mogą cofnąć się do niedawnego okresu, kiedy selekcjonerem naszej kadry był inny obcokrajowiec - Fernando Santos. Ten, mimo wcześniejszych obietnic, że przeprowadzi się do Polski i będzie chciał poznać nie tylko naszą ligę oraz zawodników, ale również kraj i kulturę, nie kwapił się do częstego podróżowania. Wolał przebywać w rodzimej Portugalii, aby jedynie sporadycznie odwiedzać nasze obiekty.

 

Cała rozmowa z Nikolą Grbiciem w załączonym materiale wideo.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie