Bilans niemal doskonały. Misja: przedłużyć passę
Cztery zwycięstwa w czterech meczach, 14 zdobytych goli i jeden stracony - to bilans piłkarskiej reprezentacji Polski z Wyspami Owczymi, które w czwartek w Thorshavn będą kolejnym jej rywalem w eliminacjach mistrzostw Europy.
Pierwsze trzy potyczki tych zespołów miały charakter towarzyski. W lutym 2002 Polacy wygrali na Cyprze 2:1, dwa lata później w Hiszpanii 6:0, m.in. po czterech golach Pawła Kryszałowicza, a w 2006 roku we Wronkach zwyciężyli 4:0.
ZOBACZ TAKŻE: Wyspy Owcze liczą na wygraną z Polską! "Naszym atutem może być pogoda"
We wrześniu tego roku w pierwszym starciu o punkty biało-czerwoni wygrali w Warszawie mecz kwalifikacji Euro 2024 2:0 po dwóch golach Roberta Lewandowskiego, ale długo nie mogli sforsować defensywy rywali i nie zebrali za ten występ pochlebnych recenzji.
Przejdź na Polsatsport.pl