Falstart reprezentacji Polski. Piłkarze przegrali z niżej notowanym rywalem
Reprezentacja Polski do lat 19 przegrała z Macedonią Północną 0:2 w pierwszym meczu eliminacji mistrzostw Europy. Rzutu karnego nie wykorzystał pomocnik AC Milan - Dariusz Stalmach.
Nie taki początek eliminacji mistrzostw Europy do lat 19 wyobrażali sobie polscy piłkarze. Biało-Czerwoni grali u siebie - w Toruniu z dużo niżej notowanym rywalem z Macedonii Północnej. Pierwszy cios od Macedończyków przyszedł już w 12. minucie, gdy bramkę zdobył Nikola Velichkovski. Dwie minuty później żółtą kartkę ujrzał Dawid Tkacz, a w 27. minucie doskonałą okazję na wyrównanie miał Dariusz Stalmach. Piłkarz AC Milan podszedł na jedenasty metr do rzutu karnego, ale nie wykorzystał szansy uderzając w kierunku golkipera. Arbiter doliczył jeszcze trzy minuty do końca regulaminowego czasu pierwszej połowy i zaprosił obie ekipy do szatni.
ZOBACZ TAKŻE: Trener Wysp Owczych w bojowym nastroju! "Jesteśmy w stanie wygrać, jeżeli zagramy bardziej ofensywnie"
Druga połowa zapowiadała się obiecująco. Polacy próbowali swoich sił dośrodkowaniami oraz pojedynczymi akcjami, lecz nic nie przynosiło pożądanego skutku. Nieco gorszą okazję miała za to Macedonia, ale doskonale wykorzystała szansę od losu. Piłka spadła pod nogi Muhameda Elmasa, który pięknym uderzeniem z dystansu posłał ją wprost w boczną siatkę bramki Polaków. Tablica wyników wskazywała rezultat 0:2, a Polacy nie mieli powodów do zadowolenia. Jeszcze w doliczonym czasie gry piłkę do bramki próbował kierować Lewicki, ale bramkarz doskonale wyczuł jego intencje.
Polacy przegrywając na starcie z Macedonią Północną znacznie skomplikowali sobie sytuację w walce o awans. Szansa na zmycie plamy z pierwszego meczu przypada jeszcze na ten tydzień - Biało-Czerwoni w najbliższą sobotę zagrają z Kazachstanem.
Polska U-19 - Macedonia Północna U-19 0:2 (0:1)
Bramki: Nikola Velichkovski 12, Muhamed Elmas 70