Dziennikarz ujawnił kulisy w sprawie Zalewskiego! "Mam wiadomości od jego matki"

Trwa ogromna afera bukmacherska z piłkarzami Serie A w roli głównej. Jednym z zawodników zamieszanych w tę sprawę ma być Nicola Zalewski, reprezentant Polski. Dziennikarz, który ujawnił nazwisko Polaka, twierdzi, że matka piłkarza prosiła go o to, aby tego nie robił.
Przypomnijmy - Fabrizio Corona, popularny włoski dziennikarz i kontrowersyjny paparazzo, kilka dni temu ujawnił nazwiska piłkarzy, którzy jego zdaniem mają być zamieszani w nielegalną grę u bukmachera. Byli to Nicolo Fagioli, Sandro Tonali i Nicolo Zaniolo. Sprawa miała trafić już do prokuratury, a zawodnicy opuścili zgrupowanie reprezentacji Włoch.
ZOBACZ TAKŻE: Seksistowski skandal we Włoszech! Arbiter został zawieszony (WIDEO)
W piątek Corona ujawnił nazwisko kolejnego rzekomego podejrzanego - Zalewskiego. Mówi się, że w sprawę zamieszanych ma być kolejnych... 50 piłkarzy z włoskiej Serie A. 49-latek został zapytany o to, czy prawnicy zawodników grożą mu w tej sprawie procesami. Dziennikarze Sky Sport donoszą bowiem, że prawnicy Zalewskiego rozważają złożenie procesu o zniesławienie. Jego zdaniem kontaktowała się z nim... matka Zalewskiego.
- Czy prawnicy Zalewskiego grożą mi procesem? Mam pięć wiadomości od jego mamy, która błaga, żebym nie wymieniał jego nazwiska - zdradził Corona.
Prokuratura prowadzi już śledztwo między innymi w sprawie Fagiolego, któremu - o ile zostanie mu udowodnione, że wbrew przepisom obstawiał wyniki meczów piłki nożnej - grozi trzyletnia dyskwalifikacja i grzywna w wysokości 25 tysięcy euro.
