Była liderka rankingu WTA wróci na kort? Jest jasna deklaracja zawodniczki
Garbine Muguruza we wrześniu 2017 roku plasowała się na pierwszym miejscu w rankingu tenisistek WTA. Od ponad ośmiu miesięcy Hiszpanka nie występuje już jednak w profesjonalnych zmaganiach. Czy jest szansa na jej powrót na kort?
Lista sukcesów urodzonej w 1993 roku hiszpańskiej tenisistki może robić wrażenie. Muguruza ma na swoim koncie między innymi triumf na kortach imienia Rolanda Garrosa w 2016 roku oraz wygraną w Wimbledonie rok później. Jej ostatnim wartym odnotowania występem w turnieju wielkoszlemowym był finał Australian Open w roku 2020 (przegrany z Sofią Kenin).
ZOBACZ TAKŻE: Zapadła decyzja ws. Nadala! Dyrektor wielkoszlemowego turnieju powiedział wprost
Trzydziestego stycznia bieżącego roku Muguruza zmierzyła się we francuskim Lyonie z Czeszką Lindą Noskovą. Od tego czasu pochodzącej z Caracas zawodniczki nie oglądamy już na światowych kortach, a sama zainteresowana zapowiedziała przerwę od startów. W rozmowie z magazynem "Women's Health" Hiszpanka rozwiała wszelkie wątpliwości dotyczące jej potencjalnego powrotu do rywalizacji.
- Nie mam zamiaru wrócić do tenisa. Moje obecne plany to odpoczynek, sen, przebywanie z bliskimi i nadrobienie straconego czasu. Skupiam się tylko na tym co robię dzisiaj, jutro i w tym tygodniu - wyraźnie zaznaczyła Muguruza.
- Jestem bardzo szczęśliwa. To było coś, czego potrzebowało moje ciało i umysł. Niezwykle cieszę się tymi chwilami, w mojej codziennej rutynie nie ma teraz miejsca na tenis - powiedziała była liderka światowego rankingu.
Przejdź na Polsatsport.pl