Marek Papszun jednak poprowadzi reprezentację? Zaskakujący pomysł

Piłka nożna
Marek Papszun jednak poprowadzi reprezentację? Zaskakujący pomysł
Fot. Cyfrasport
Marek Papszun

Jeszcze niedawno Marek Papszun był wymieniany w gronie kandydatów do poprowadzenia reprezentacji Polski. Ostatecznie prezes PZPN Cezary Kulesza zdecydował się postawić na Michała Probierza. Były trener Rakowa Częstochowa nie może jednak narzekać na brak zainteresowania jego usługami. Nazwisko 49-latka pojawiło się w kontekście ewentualnego objęcia reprezentacji Czech.

Na taki pomysł wpadł dziennikarz Jiri Fejgl z "isport.biesk.cz". Przypomnijmy, że na włosku wisi posada aktualnego selekcjonera kadry naszych południowych sąsiadów Jaroslava Silhavego. 

 

ZOBACZ TAKŻE: We wtorek Czesi podejmą decyzję, kto będzie ich selekcjonerem! 

 

"Konieczna jest zmiana w naszej kadrze, ale rozpatrywałbym ją w dalszej perspektywie niż Euro 2024. Musimy pomyśleć o mundialu w 2026 roku. Zespół trzeba zacząć budować już teraz. Chcę, żebyśmy pojechali na mundial z trenerem ambitnym i perspektywicznym. Kogo bym u nas widział? Mój typ to Marek Papszun. Chcemy Jindricha Trpisovsky'ego [trener Slavii Praga, przyp. red.], ale jego nie możemy mieć. Dlaczego zatem by nie sięgnąć po Papszuna, który jest jego polskim odpowiednikiem? Jest teraz bez pracy, ale problem mogą stanowić finanse" - stwierdził czeski dziennikarz. 

 

Podobnie jak Polacy Czesi zawodzą w eliminacjach Euro 2024. Co prawda zajmują w tabeli grupy E drugie miejsce, a zatem pozycję premiowaną awansem, ale ich postawa na boisku pozostawia wiele do życzenia. W miniony czwartek podopieczni trenera Silhavego ponieśli bolesną porażkę w meczu z Albanią. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla drużyny Sylvinho. Następnie do Pragi przyleciała reprezentacji Wysp Owczych. Mecz z outsiderem nie był łatwy dla gospodarzy i zakończył się zwycięstwem ledwie 1:0 po golu z rzutu karnego. 

 

Kibice w Czechach domagają się zmiany selekcjonera. Niewykluczone, że jedną z opcji branych pod uwagę będzie Papszun. Szkoleniowiec, który w tym roku sięgnął po mistrzostwo Polski z Rakowem Częstochowa, od czerwca pozostaje bez pracy. Po zwolnieniu Fernando Santosa z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski 49-latek był jednym z najpoważniejszych kandydatów do zastąpienia Portugalczyka. Finalnie wybór padł na Probierza.

 

Do końca eliminacji Czechów czekają dwa mecze - 17 listopada w Warszawie z Polską  i trzy dni później u siebie z Mołdawią. Ich przewaga w tabeli grupy E nad najbliższymi rywalami wynosi odpowiedni jeden i dwa punkty. 

mtu, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie