Niespodzianka w Olsztynie! Indykpol AZS pokonał Aluron CMC Wartę Zawiercie. Kosmiczny mecz Sapińskiego

Siatkówka
Niespodzianka w Olsztynie! Indykpol AZS pokonał Aluron CMC Wartę Zawiercie. Kosmiczny mecz Sapińskiego
Fot. PAP
Wyśmienite zawody rozegrał środkowy gospodarzy Cezary Sapiński, który zdobył 19 punktów i zaprezentował stuprocentową skuteczność w ataku.

Indykpol AZS Olsztyn pokonał 3:1 Aluron CMC Wartę Zawiercie w meczu pierwszej kolejki PlusLigi. Wyśmienite zawody rozegrał środkowy gospodarzy Cezary Sapiński, który zdobył 19 punktów i zaprezentował stuprocentową skuteczność w ataku, zasłużenie zgarniając nagrodę MVP.

Od samego początku spotkania oba zespoły szły równo prezentując solidną siatkówkę. W barwach Warty świetnie spisywał się Patryk Łaba, który zastępował planowanego lidera zespołu - Trevora Clevenot i robił to w wielkim stylu utrzymując wysoką dyspozycję w ataku. Sytuacja prezentowała się tak samo do samego końca tej partii, a piłkę setową mieli zawiercianie. W końcu zagrywkę popsuł Cezary Sapiński i mieliśmy wynik 23:25.

 

ZOBACZ TAKŻE: Grał w Skrze i Resovii! Teraz ma uratować mistrzów Niemiec


Drugi set miał praktycznie taki sam przebieg jak pierwsza partia, z tymże w końcówce dużą przewagę na własne życzenie roztrwonili gospodarze. Znów dali o sobie znać zawiercianie, którzy wyszli od stanu 21:24 na 24:24, ale gospodarze zachowali w końcu czujność na samym finiszu i triumfowali ustanawiając wynik w setach na 2:1 po asie serwisowym Nicolasa Szerszenia.


Trzeci set to znów uciekający od rywala olsztynianie i goniąca ich Warta. W składzie Olsztyna zmieniona została całkowicie linia przyjęcia, gdzie pojawili się Mateusz Janikowski i Manuel Armoa. Zmiana dała pozytywny rezultat, choć jedna z nich była wymuszona urazem Szerszenia. Scenariusz się wciąż powtarzał - gonitwa zawiercian nie przyniosła efektów, a w samej końcówce więcej zimnej krwi prezentowali gospodarze, a konkretnie Alan Souza kończąc tego seta blokiem.


Czwarty set to coraz lepsza gra rozkręcającego się Indykpolu. Świetnie mimo trudnych początków spisywał się w przyjęciu Mateusz Janikowski, a w ataku brylował Sapiński, który dosłownie nie mylił się w tym elemencie. Kiedy wszystko wydawało się zmierzać ku rychłemu zwycięstwu gospodarzy w polu serwisowym dał o sobie znać Karol Butryn doprowadzając swój zespół do wyniku 22:22. W emocjonującej końcówce asa serwisowego na miarę piłki meczowej zagrał Janikowski na 25:24, ale popsuł kolejny serwis i mieliśmy wyrównanie. W końcu jednak w aut przestrzelił w ataku Butryn i ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze.


Indykpol AZS Olsztyn - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (23:25, 27:25, 26:24, 27:25)

 

Indykpol AZS Olsztyn: Szymon Jakubiszak, Moritz Karlitzek, Cezary Sapiński, Alan Souza, Nicolas Szerszeń, Joshua Tuaniga - Kuba Hawryluk (libero) - Manuel Armoa, Jakub Ciunajtis (libero), Mateusz Janikowski, Karol Jankiewicz, Jakub Majchrzak, Kamil Szymendera

 

Aluron CMC Warta Zawiercie: Karol Butryn, Bartosz Kwolek, Patryk Łaba, Mariusz Schamlewski, Michał Szalacha, Miguel Tavares, Miłosz Zniszczoł - Luke Perry - Samuel Cooper, Daniel Gąsior, Michał Kozłowski


MVP: Cezary Sapiński (Indykpol AZS Olsztyn)

 

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie