Kamil Grabara nie zatrzymał Manchesteru United! Dramatyczna końcówka na Old Trafford
Minuta ciszy ku pamięci Sir Bobby'ego Charltona przed meczem Manchester United - FC Kopenhaga
Manchester United - FC Kopenhaga 1:0. Skrót meczu
Manchester United pokonał na Old Trafford FC Kopenhaga 1:0 w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. "Czerwonych Diabłów" nie był w stanie zatrzymać Kamil Grabara, który we wtorek strzegł bramki duńskiego zespołu.
Przed rozpoczęciem spotkania pożegnana została legenda Manchesteru United - sir Bobby Charlton. Angielski piłkarz zasłynął zdobyciem mistrzostwa świata w 1966 roku. Jako jedna z niewielu osób przeżył katastrofę lotniczą w Monachium z udziałem angielskiego zespołu w 1958 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Bayern Monachium z szesnastym zwycięstwem z rzędu w fazie grupowej Ligi Mistrzów
Duński zespół miał dobrą okazję do otwarcia wyniku tego spotkania już kilka minut po pierwszym gwizdku. Po celnym dośrodkowaniu w pole karne Manchesteru United strzał oddał Diogo Goncalves. Po uderzeniu Portugalczyka piłka trafiła w słupek, a po chwili została wybita poza boisko.
Chociaż to "Czerwone Diabły" były zdecydowanymi faworytami tego starcia, to przed przerwą więcej groźnych akcji mieli goście. Podopieczni Erika ten Haga często nie byli w stanie przebić się przez szczelną defensywę rywali. Przez to do przerwy Kamil Grabara, który stał między słupkami bramki FC Kopenhaga, nie miał zbyt wielu okazji, by popisać się swoimi umiejętnościami.
Na początku drugiej połowy zawodnicy klubu z Danii ponownie mieli okazję, by wyjść na prowadzenie. Lukas Lerager uderzył z dystansu, mimo to Andre Onana był w stanie obronić ten bardzo mocny strzał. Gospodarze nie pozostali jednak bierni. Po chwili blisko wpisania się na listę strzelców był Christian Eriksen, który został wprowadzony na boisko po przerwie. Drużynę z Kopenhagi świetną interwencją uratował Grabara.
Wynik tego meczu został otwarty w 72. minucie. Piłkę w pole karne duńskiego zespołu dośrodkował Eriksen. Do futbolówki dopadł Harry Maguire, który skierował ją głową do bramki rywali. Pod koniec rywalizacji faulu we własnej "szesnastce" dopuścił się Scott McTominay. Sędzia wskazał na jedenasty metr, a do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Jordan Larsson. Wojnę nerwów wygrał jednak Onana, który obronił rzut karny i zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo.
Po tym spotkaniu Manchester United ma na koncie trzy punkty i plasuje się na trzecim miejscu w grupie. Natomiast FC Kopenhaga jest na ostatniej pozycji z zaledwie jednym zdobytym "oczkiem".
Manchester United - FC Kopenhaga 1:0 (0:0)
Bramka: Harry Maguire 72
Manchester United: Andre Onana - Diogo Dalot, Raphael Varane, Harry Maguire, Sergio Reguilon (Victor Lindelof 63) - Bruno Fernandes, Sofyan Amrabat (Christian Eriksen 46), Scott McTominay - Antony (Alejandro Garnacho 63), Rasmus Hojlund (Anthony Martial 86), Marcus Rashford
FC Kopenhaga: Kamil Grabara - Peter Ankersen, Denis Vavro, Kevin Diks, Elias Jelert (Christian Sorensen 76) - Lukas Lerager, Rasmus Falk, Diogo Goncalves (Jordan Larsson 85) - Elias Achouri (Oscar Hojlund 90+1), Viktor Claesson (Orri Oskarsson 76), Mohamed Elyounoussi
Przejdź na Polsatsport.pl