Hitowe starcie nie dojdzie do skutku! Kontuzja legendy i zmiana walki wieczoru

Mateusz TudekSporty walki
Hitowe starcie nie dojdzie do skutku! Kontuzja legendy i zmiana walki wieczoru
Fot. Polsat Sport
Jon Jones

Walka Jon Jones (27-1-1NC, 10 KO, 7 Sub) vs Stipe Miocic (20-4, 15 KO) była jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń tego roku w świecie MMA. Pojedynek miał odbyć się 11 listopada na UFC 295 w Nowym Jorku. Już wiadomo, że w tym terminie nie dojdzie do tego starcia ze względu na kontuzję "Bonesa". W związku z tym UFC dokonało przetasowań w karcie walk.

Jak przekazał prezydent amerykańskiej organizacji Dana White, aktualny mistrz wagi ciężkiej doznał urazu barku. Konieczna będzie operacja, która wykluczy lidera rankingu bez podziału na kategorie wagowe ze startów na około osiem miesięcy. Potyczka Jonesa z Miociciem została odwołana, a UFC zrezygnowało z szukania zastępstwa. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Walka o pas UFC zakończona już w pierwszej rundzie! Potężne kopnięcie (WIDEO)

 

Zamiast tego do walki wieczoru przesunięte zostało starcie, którego stawką będzie wakujący tytuł mistrza dywizji półciężkiej, o który powalczą Alex Pereira (8-2, 6 KO) i Jiri Prochazka (29-3-1, 25 KO, 3 Sub). Pierwotnie ten pojedynek miał być co-main eventem gali. Natomiast finalnie main event poprzedzi inna walka. Do klatki wejdą Tom Aspinall (13-3, 10 KO, 3 Sub) i Sergei Pavlovich (18-1, 15 KO). Anglik i Rosjanin stoczą bój o tytuł tymczasowego mistrza kategorii ciężkiej. Dodajmy, że początkowo tego nie miało być na karcie gali w Nowym Jorku. 

 

Pojedynek z Miociciem miał być dla Jonesa pierwszą obroną tytułu. Były wieloletni mistrz wagi półciężkiej sięgnął po pas w wyższej dywizji w marcu tego roku, gdy szybko pokonał Cyrila Gane'a. Z kolei Amerykanin chorwackiego pochodzenia dzierży rekord największej liczby obron mistrzowskiego pasa w królewskiej kategorii wagowej. Starcie było zapowiadane jako pojedynek najlepszego zawodnika w historii bez podziału na kategorie wagowe z najlepszym zawodnikiem w historii wagi ciężkiej. 

 

Stawką nowej walki wieczoru, czyli potyczki Prochazki z Pereirą, będzie mistrzostwo UFC w wadze półciężkiej. Czech w przeszłości posiadał już pas, lecz w zeszłym roku musiał go zwakować z powodu kontuzji. Teraz wraca i przyjdzie mu zmierzyć się z Brazylijczykiem, który do niedawna królował w wadze średniej. W pierwszej walce po przejściu do wyższej dywizji pokonał na punkty Jana Błachowicza. 

 

Natomiast bohaterowie co-main eventu i pojedynku o tytuł tymczasowego mistrza UFC w wadze ciężkiej od dłuższego czasu są wymieniani w gronie kandydatów do złota w tej kategorii. Pavlovich w ostatnim występie wygrał przez TKO w pierwszej rundzie z Curtisem Blaydesem. Z kolei Aspinall jeszcze szybciej rozprawił się z Marcinem Tyburą. 

 

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie