Była gwiazda uderzyła w tenisistki. "Są rozpieszczone, nie pracują w kopalni od 4.00 rano"

Tenis
Była gwiazda uderzyła w tenisistki. "Są rozpieszczone, nie pracują w kopalni od 4.00 rano"
Fot. PAP
Daniela Hantuchova uważa, że tenisistki są w obecnych czasach rozpieszczone

Daniela Hantuchova, była piąta tenisistka światowego rankingu, uderzyła w zawodniczki, które domagają się wyrównania zarobków między mężczyznami a kobietami. Słowaczka podkreśliła, że jej młodsze koleżanki z kortów są rozpieszczone i nie doceniają tego, co mają.

Kwestia różnicy płac w zarobkach w turniejach ATP i WTA od pewnego czasu regularnie trafia na czołówki gazet. Temat poruszała między innymi Iga Świątek, a dwa miesiące temu drugiej rakiecie świata wtórowała Karolina Muchova, która zaznaczyła, że kobiecy tenis jest dużo bardziej nieprzewidywalny od męskiego, a przez to bardziej interesujący, zaś dysproporcje w zarobkach nadal są olbrzymie. Jako przykład podała turniej w Cincinnati. Coco Gauff, triumfatorka rywalizacji kobiet, otrzymała o 102 tysiące dolarów (ponad 420 tysięcy złotych) mniej niż Carlos Alcaraz, czyli przegrany w finale mężczyzn. W sumie pula nagród dla panów wyniosła 6,6 mln dolarów, a dla pań... tylko 2,79 mln.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ogromny problem polskiej tenisistki! Utknęła na lotnisku

 

Daniela Hantuchova, była finalistka Australian Open (2002, 2009) i Rolanda Garrosa (2006) w grze podwójnej oraz półfinalistka Australian Open (2008) w singlu zaznaczyła, że tenisistki są obecnie wyjątkowo rozkapryszone i nie potrafią docenić tego, co daje im los.

 

- Myślę, że takie komentarze ze strony zawodniczek są niesprawiedliwe. Tenisistki są teraz trochę rozpieszczone. Brakuje im spojrzenia na to z innej perspektywy, ponieważ nie pracują w kopalni od 4.00 rano. My nigdy nie pozwalałyśmy sobie na krytykę, bo wiedziałyśmy, że czeki, które otrzymujemy, są dzięki tym turniejom - podkreśliła w podcaście Livesport Daily.

 

Słowaczka zgodziła się jednak, że tym, co wymaga gruntownych zmian, jest kalendarz Touru. Była zawodniczka zaznaczyła, że częste podróże z kontynentu na kontynent odbijają się negatywnie na organizmie. Hantuchova przyznała nawet, że właśnie to było jednym z czynników, który zadecydował o tym, iż zakończyła ona karierę. Czterdziestolatka podkreśliła, że lepiej zrezygnować i cieszyć się dobrym zdrowiem po sześćdziesiątce, niż mieć o milion dolarów więcej na korcie, ale odczuwać negatywne skutki rywalizacji na korcie.

RI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie