Szok przed startem Pucharu Świata! 23-letni mistrz nagle zakończył karierę
Szokującą decyzję podjął zaledwie dzień przed startem Pucharu Świata 2023/2024 w narciarstwie alpejskim ubiegłoroczny zdobywca Małej Kryształowej Kuli za slalom. Norweg Lucas Braathen zakończył karierę w wieku zaledwie 23 lat!
Tegoroczne zmagania alpejczyków rozpoczną się już w sobotę (28 października) w austriackim Soelden. Małej Kryształowej Kuli za triumf w slalomie miał bronić Lucas Braathen. Norweg zrezygnował jednak z rywalizacji i poinformował, że... kończy karierę.
ZOBACZ TAKŻE: Szokujące wyznanie słynnego trenera. "Piłem po dwa litry wódki dziennie"
- Po raz pierwszy od kilku lat czuję się wolny. Z radością mogę ogłosić, że odchodzę na emeryturę. Cieszę się tym bardziej, że robię to tutaj, w Soelden, czyli miejscu, w którym wygrałem moje premierowe zawody Pucharu Świata - powiedział na konferencji prasowej Braathen.
Za szokującą decyzją reprezentanta Norwegii stoi... konflikt z krajową federacją narciarską. Działacze nie mogli wybaczyć Braathenowi, że ten bez zgody Skiforbundet wziął udział w reklamie marki odzieżowej, z którą Związek nie współpracuje.
- Przeprosiłem firmę, która ma podpisaną umowę ze Skiforbundet i przeprosiłem moich kolegów z kadry. Nie mam jednak zamiaru przepraszać działaczy naszej federacji, bo nie zrobiłem niczego złego, a całej sytuacji można było uniknąć, gdyby była z ich strony chęć konstruktywnego dialogu na temat prawa do wykorzystywania naszego wizerunku - zakończył.
Lucas Braathen po raz pierwszy pojawił się na arenie międzynarodowej w 2016 roku, kiedy podczas zawodów w Geilo w gigancie zajął 28. pozycję. W 2019 roku sięgnął po brąz (superkombinacja) i srebro (supergigant) mistrzostw świata juniorów. Pierwsze podium Pucharu Świata osiągnął w październiku 2020 roku, wygrywając zmagania w gigancie w Soelden. W ubiegłym sezonie zdobył Małą Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej slalomu.
Przejdź na Polsatsport.pl