UEFA podjęła decyzję. Serbowie bez wsparcia kibiców
Piłkarska reprezentacja Serbii musi rozegrać ostatni mecz eliminacji Euro 2024 przy pustych trybunach - u siebie 19 listopada z Bułgarią. To kara UEFA za rasistowskie zachowanie jej kibiców podczas październikowego spotkania z Czarnogórą w Belgradzie (3:1).
Oprócz zamknięcia całego stadionu Serbska Federacja Piłkarska została również ukarana finansowo. Łącznie, licząc z innymi przewinieniami - m.in. za brak kontroli sprzedaży biletów, używanie przez kibiców pirotechniki i laserów, blokowanie przejść - Serbowie muszą zapłacić prawie 90 tysięcy euro (89 250).
Natomiast kara dla federacji Czarnogóry za rasistowskie zachowanie fanów to zakaz sprzedaży swoim kibicom biletów na kolejny wyjazdowy mecz pod egidą UEFA, a także łącznie 20 tys. euro grzywny (w tym 5 tys. euro za szkody na stadionie i rzucanie przedmiotami).
Ponadto nakazano czarnogórskiej federacji skontaktowanie się w ciągu 30 dni z Serbami w celu naprawienia szkód wyrządzonych przez jej kibiców - chodzi o zniszczenie 205 krzesełek.
Przed swoim ostatnim meczem w grupie G Serbia zajmuje drugie miejsce z 13 punktami i traci jeden do prowadzących Węgrów.
Trzecia w tabeli Czarnogóra zgromadziła 8 punktów, ale podobnie jak Węgrzy ma jeszcze do rozegrania dwa spotkania. Awans wywalczą dwie najlepsze drużyny.
Przejdź na Polsatsport.pl