Kuriozalna sytuacja. Mecz Arsenalu został odwołany, bo kierowca... pomylił miasta
Do kuriozalnej sytuacji doszło w rozgrywkach do lat 18 w Anglii. Spotkanie Brighton & Hove Albion - Arsenal zostało odwołane, ponieważ kierowca londyńczyków zawiózł drużynę do... innego miasta.
Młodzi piłkarze "Kanonierów", prowadzeni przez byłego zawodnika tego klubu Jacka Wilshere'a, zamiast do Brighton trafili do... oddalonego od tego miasta o ponad 150 kilometrów Bournemouth.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Zillmann o kibicowaniu Arsenalowi: Imponowała mi merytoryka Arsene'a Wengera
Jak podaje portal Goal, do pomyłki doszło z powodu nieoczekiwanego objazdu na trasie, przez który kierowca klubowego autokaru zagapił się, skręcając z autostrady M25.
Sędzia główny spotkania chciał nawet opóźnić rozpoczęcie meczu o pół godziny, ale "Kanonierzy" i tak nie mieliby szans, by dotrzeć do Brighton w odpowiednim czasie. Starcie musiało wiec zostać przełożone.
Po ośmiu rozegranych spotkaniach młodzi zawodnicy Arsenalu mają na koncie 12 punktów i plasują się w środku tabeli południowej grupy swojej ligi. W drużynie występuje Polak Michał Rosiak oraz mający polskie korzenie Max Kuczynski i Harrison Dudziak.
Przejdź na Polsatsport.pl