Rosjanie nie odpuszczają! Chodzi o decyzję MKOL-u
Rosyjski Komitet Olimpijski (RKO) złożył odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) od decyzji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o zawieszeniu członkostwa RKO - ogłosiła instytucja w Lozannie, która nie określiła terminu wydania wyroku w tej sprawie.
MKOl poinformował o zawieszeniu RKO w prawach członkowskich 12 października. Uzasadnił ją pogwałceniem Karty Olimpijskiej poprzez włączenie do struktur RKO organizacji sportowych w czterech regionach Ukrainy: Chersoniu, Doniecku, Ługańsku i Zaporożu, znajdujących się pod okupacją Rosji, która dokonała agresji na ten kraj 24 lutego 2022 roku.
"W swojej apelacji do CAS RKO domaga się odstąpienia od tej decyzji i przywrócenia jego statusu narodowego komitetu olimpijskiego uznawanego przez MKOl, aby mógł korzystać ze wszystkich praw i przepisów Karty Olimpijskiej" - napisano na oficjalnej stronie internetowej CAS.
ZOBACZ TAKŻE: MKOl zareagował na słowa Władimira Putina. "Zdecydowanie odrzucamy"
Jak poinformowano, postępowanie w tej sprawie zostało rozpoczęte. Obie strony mają złożyć pisemne oświadczenia, trwa też kompletowanie grupy sędziów, którzy przedyskutują tę sprawę, wysłuchają zeznań, a następnie wydadzą wyrok.
"W tej chwili nie jest możliwe określenie terminu wydania decyzji" - dodano.
Zawieszenie na razie nie ma wpływu na możliwość startu neutralnych rosyjskich sportowców w igrzyskach w Paryżu, które odbędą się 26 lipca - 11 sierpnia.
Przejdź na Polsatsport.pl