Sensacja w Kędzierzynie-Koźlu! Porażka osłabionej ZAKSY
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Exact Systems Hemarpol Częstochowa 1:3. Skrót meczu
Wojciech Żaliński: Nie widziałem takiego szpitala w siatkarskiej drużynie
Mateusz Borkowski: To spełnienie marzeń
Exact Systems Hemarpol Częstochowa wygrał z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w czwartej kolejce PlusLigi. Beniaminek pokonał wicemistrzów Polski 3:1.
W wyjściowym składzie ZAKSY zabrakło gwiazd: Aleksandra Śliwki i Łukasza Kaczmarka. Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry obu zespołów, która trwała do stanu 7:7. Później świetną grą w bloku i obronie zaczęli popisywać się wicemistrzowie Polski. To pozwoliło im zdobyć aż sześć punktów z rzędu (13:7). Gra częstochowian zatrzymała się, ale po czasie wziętym przez Leszka Hudziaka odrobili trzy punkty straty. W końcówce zbliżyli się do ZAKSY na jeden punkt (22:21) i doprowadzili do gry na przewagi. Wtedy kędzierzynianie po raz kolejny sięgnęli po swoją broń - grę blokiem - i dzięki temu mogli cieszyć się ze zwycięstwa 26:24.
ZOBACZ TAKŻE: Rewanż za Superpuchar! Siatkarze Perugii przegrali w hitowym starciu
Początek drugiej odsłony należał do gości, którzy szybko wyszli na prowadzenie (1:4). Dobrą grę w ataku prezentował przede wszystkim Mateusz Borkowski. Częstochowianie zdobyli kilka "oczek" przewagi (5:10) i choć ZAKSA nieźle broniła, to nie potrafiła skończyć piłki. Potrafiła za to wykorzystać błędy i niedokładne zagrania rywali, i dzięki temu znów pojawiło się wiele emocji (18:18). Beniaminek wyciągnął jednak wnioski z poprzedniej partii i wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (20:22), które utrzymał już do końca.
W trzecim secie częstochowianie coraz lepiej czytali grę swoich rywali. Dwukrotnie na prawym skrzydle zablokowali Daniela Chitigoia (5:8). Liderami zespołu byli Rafał Sobański i Mateusz Borkowski i to na ich barkach spoczywała odpowiedzialność za zdobywane punkty. Ich dwie pomyłki i kilka trafionych zagrywek ZAKSY spowodowało, że na tablicy wyników znów był remis (17:17). Przy stanie 19:19 urazu kciuka doznał Chitigoi. Przyjmujący musiał opuścić boisko, a na jego pozycję wszedł... środkowy Dmytro Paszycki. Goście potrafili wykorzystać zamieszanie w zespole wicemistrzów Polski i po chwili to oni cieszyli się ze zwycięstwa w tym secie.
Czwarta partia była najbardziej wyrównaną ze wszystkich. Dopiero po kilkunastu akcjach ZAKSA wypracowała sobie dwupunktową przewagę (10:8), ale nie cieszyli się nią zbyt długo (14:14). Proste dwa błędy w ataku Borkowskiego ponownie dały prowadzenie gospodarzom (17:15). Przy stanie 20:20 asem serwisowym popisał się Borkowski. Po jego kolejnej potężnej zagrywce pomylił się Bartosz Bednorz. Tego prowadzenia zawodnicy z Częstochowy już nie wypuścili. Zwycięstwo przypieczętowali skutecznym blokiem.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Exact Systems Hemarpol Częstochowa 1:3 (26:24, 22:25, 23:25, 21:25)
ZAKSA: Takvam, Bednorz, Chitigoi, Stępień, Smith, Zapłacki, Shoji (libero) oraz Śliwka, Paszycki
Trener: Tuomas Sammelvuo
Częstochowa: Sobański, Dulski, Schmidt, Hain, Kogut, Kowalski, Takahashi (libero) oraz Borkowski, Keturakis
Trener: Leszek Hudziak
Wyniki, terminarz i plan transmisji meczów 4. kolejki PlusLigi:
2023-11-02: PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin 1:3 (16:25, 22:25, 26:24, 19:25)
2023-11-04: PSG Stal Nysa – Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:16, 23:25, 25:18, 17:25, 15:17).
2023-11-04: Trefl Gdańsk – KGHM Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:15, 26:24)
2023-11-04: Projekt Warszawa – Barkom Każany Lwów 3:1 (25:17, 31:29, 22:25, 25:21)
2023-11-05: MKS Ślepsk Malow Suwałki – Enea Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:18, 25:19)
2023-11-05: Aluron CMC Warta Zawiercie – GKS Katowice 3:2 (25:23, 25:19, 23:25, 22:25, 15:12)
2023-11-06: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 1:3 (26:24, 22:25, 23:25, 21:25)
2023-11-08: Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów (środa, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport).