Gwiazda pozbawiona opaski kapitańskiej i odsunięta od składu. Wszystko przez... ciążę
Milena Raicević, legenda Buducnosti Podgorica, w barwach której kilkunastokrotnie triumfowała w lidze czarnogórskiej i dwukrotnie wygrywała Ligę Mistrzyń, została pozbawiona opaski kapitańskiej, odsunięta od składu, a teraz grozi jej zesłanie do klubu filialnego. Wszystko to jest konsekwencją... ciąży zawodniczki.
33-letnia obecnie szczypiornistka wyszła w 2015 roku za mąż za Marko Raicevicia. Kilka lat później para zdecydowała się na dziecko, a z powodu ciąży zawodniczka opuściła znaczną część sezonu 2020/2021. Klub zareagował na to... drastyczną obniżką jej uposażenia. Władze Buducnosti uznały, że skoro Milena Raicević nie grała, to nie wywiązywała się z zobowiązań kontraktowych, a tym samym nie powinna liczyć na pełną wypłatę.
ZOBACZ TAKŻE: Polska chce zorganizować dwie duże imprezy. Przystąpiła do konkursu
Zawodniczka konsekwentnie upominała się o wypłatę zaległych środków, ale prezes ekipy z Podgoricy ignorował jej prośby, tłumacząc, że wszelkie skargi powinna zgłaszać do... Radmiły Petković, byłej prezes klubu, która rządziła wówczas Buducnostą. Milena Raicević straciła cierpliwość i skierowała sprawę do sądu. Jej ruch rozwścieczył włodarzy klubu do tego stopnia, że ci... postanowili odebrać jej opaskę kapitańską, odsunęli od kadry pierwszej drużyny, a teraz grożą również zesłaniem do klubu filialnego.
"W oczekiwaniu na decyzję sądu, którą zobowiązujemy się uszanować, zarząd Buducnosti uznał, że niedopuszczalne jest, by zawodniczka, która pozwała klub, nadal nosiła kapitańską opaskę. W trosce o zachowanie integralności zespołu, zostaliśmy również zmuszeni odsunąć Milenę Raicević od kadry pierwszej drużyny. Jej roszczenia uznajemy za bezzasadne, gdyż w sezonie, o którym jest mowa w pozwie, tj. 2020/2021, zawodniczka nie była w stanie w pełni wywiązać się z obowiązków zapisanych w kontrakcie, a tym samym nie spełniła warunków, potrzebnych do wypłacenia jej pełnego wynagrodzenia" - czytamy w oświadczeniu klubu, cytowanym przez "Mondo".
Czarnogórskie media stanęły w tej sprawie murem za zawodniczką. Dziennikarze podkreślają, że ilekroć Milena Raicević była na parkiecie, stanowiła pewny punkt drużyny, a jej gra pomogła zespołowi z Podgoricy w wywalczeniu łącznie 42 tytułów, w tym dwóch triumfów w Lidze Mistrzyń.
Przejdź na Polsatsport.pl