Co z meczem Asseco Resovia – ZAKSA? Jasna deklaracja prezesa

Siatkówka
Co z meczem Asseco Resovia – ZAKSA? Jasna deklaracja prezesa
fot. PAP/Krzysztof Świderski
ZAKSA nie stara się o przełożenie sobotniego meczu 5. kolejki PlusLigi z Asseco Resovią.

– Musimy radzić sobie w trudnych sytuacjach – powiedział prezes Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Piotr Szpaczek. Dodał, że mimo fatalnej sytuacji kadrowej siatkarze z Kędzierzyna-Koźla nie starają się o przełożenie sobotniego meczu PlusLigi z Asseco Resovią Rzeszów.

– Postępujemy zgodnie z regulaminem rozgrywek. Musimy sobie dawać radę w trudnych sytuacjach. Jedziemy do Rzeszowa po to, aby wygrać. Nic więcej nie mam dziś do dodania –  powiedział PAP Szpaczek.

 

Zobacz także: Fatalna sytuacja ZAKSY! Dwaj rozgrywający kontuzjowani

 

W środę kędzierzyński klub poinformował, że dwaj rozgrywający Marcin Janusz i Przemysław Stępień są kontuzjowani. Dodatkowo w najbliższych meczach nie zagrają Bartłomiej Kluth, Daniel Chitigoi i Wojciech Żaliński. W związku z kontuzjami Żalińskiego (uraz kolana) oraz Chitigoia (uraz kciuka) obu przyjmujących czeka dłuższa przerwa.

 

Jak można przeczytać na stronie rozgrywek, wicemistrzowie Polski na pozycji rozgrywającego mają jeszcze Jakuba Wiercińskiego.

 

W poniedziałek - gdy jeszcze mogli grać Chitigoi i Stępień - Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle przegrała z beniaminkiem ekstraklasy Exact Systems Hemarpolem Częstochowa 1:3. W tym spotkaniu odpoczywali jednak dwaj zawodnicy podstawowej szóstki - Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka (choć ten drugi pojawił się na moment na boisku w pierwszym secie). 

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie