Fatum nad rywalami Polaka. Kolejna taka sytuacja tuż przed galą
W najbliższy weekend Mateusz Rębecki (18-1, 9 KO, 6 Sub) wystąpi na hitowej gali UFC 295 w Nowym Jorku. Rywalem Polaka w jego trzecim pojedynku w największej organizacji MMA na świecie będzie Roosvelt Roberts (12-3, 4 KO, 5 Sub). Amerykanin nie wypełnił jednak limitu kategorii lekkiej i będzie musiał oddać "Rebeastiemu" część wynagrodzenia. Co ciekawe, w poprzedniej walce przeciwnik Rębeckiego również przekroczył ustaloną wagę.
Podczas porannego ważenia Roberts wniósł na wagę 158 funtów (71,6 kg). To o 1,5 kg więcej niż wynosi limit kategorii lekkiej oraz o 0,8 kg więcej niż wynosi tolerancja wagowa. Dodajmy, że Rębecki wniósł na wagę 155,6 funta (70,7 kg) i tym samym bez zarzutu dopełnił formalności przed zbliżającym się pojedynkiem.
ZOBACZ TAKŻE: Polak zawalczy w historycznym miejscu! "Udało mi się spełnić największe marzenia"
Zgodnie z zasadami "Predator" będzie musiał Polakowi część wynagrodzenia. Jak poinformował portal mmafighting.com, na konto zawodnika Berserkers Team wpłynie 20% gaży Robertsa. Warto wspomnieć, że do podobnej sytuacji doszło w czerwcu tego roku, gdy Rębecki mierzył się z Loikiem Radzhabovem. Tadżyk przekroczył limit wagowy o 1,25 funta. Nie miało to jednak wpływu na przebieg starcia. Polak przeważał od samego początku i wygrał przez TKO w drugiej rundzie.
Przypomnijmy jednak, że Roberts zaakceptował walkę z Rębeckim z zaledwie kilkunastodniowym wyprzedzeniem. Pierwotnie rywalem "Rebeastiego" miał być Nurullo Aliev. Zawodnik z Tadżykistanu w końcówce przygotowań doznał kontuzji nogi, która wykluczyła go z pojedynku. Amerykanin wszedł na jego miejsce, a starcie zostało zakontraktowane w limicie kategorii lekkiej. Wielce prawdopodobne, że krótki czas na przygotowanie sprawił, że "Predator" przekroczył ustaloną wagę.
Starcie Rębecki - Roberts znajdzie się w karcie wstępnej UFC 295. Gala w słynnej Madison Square Garden w Nowym Jorku zapowiada się znakomicie. W walce wieczoru o pas mistrzowski w wadze półciękżiej powalczą Jiri Prochazka i Alex Pereira. W co-main evencie Tom Aspinall skrzyżuje rękawice z Sergeiem Pavlovichem. Stawką pojedynku będzie tytuł tymczasowego mistrza kategorii ciężkiej.
Transmisja gali UFC 295 w nocy z soboty na niedzielę w Polsacie Sport i na Polsat Box Go. Początek o 02:00.
Przejdź na Polsatsport.pl