Lew porwał kamerę! Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście (WIDEO)
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas czwartego dnia rywalizacji Nedbank Golf Challenge. Jedna z kamer, która nagrywała ten turniej, została porwana przez lwa.
Nedbank Golf Challenge to jedna z najbardziej prestiżowych imprez w świecie golfa. Organizowany od 1981 roku turniej co sezon przyciąga do RPA czołowych golfistów świata. Jak się okazuje, impreza przyciąga nie tylko zawodników, ale także... dzikie zwierzęta.
ZOBACZ TAKŻE: Najpierw Paryż, ale... Francja chce zorganizować kolejne igrzyska olimpijskie
Podczas transmisji z turnieju doszło do niecodziennej sytuacji. Jedna z kamer, która była używana do nagrywania imprezy, została skradziona. "Złodziejem" był... lew! Na szczęścia całe zajście zostało uwiecznione przez skradzioną kamerę.
- Młody człowieku, ale my chcemy oglądać golfa! Coś niesamowitego, takiego czegoś jeszcze nie mieliśmy - żartowali między sobą komentatorzy.
Przejdź na Polsatsport.pl