Wyjątkowe wyznanie Aryny Sabalenki! "Potrzebujemy tego więcej"
Aryna Sabalenka odpoczywa po trudach sezonu. Białorusinka ma za sobą udany rok, w którym sięgnęła po tytuł wielkoszlemowy w Australii i przez chwilę była liderką rankingu WTA. Druga rakieta świata w trakcie urlopu nie zapomniała o swojej przyjaciółce - Pauli Badosie.
O przyjaźni Sabalenki z Badosą mówi się od dłuższego czasu. Obie zawodniczki w wywiadach nie kryły wzajemnej sympatii i wielokrotnie publikowały na swoich social mediach wspólne zdjęcia.
ZOBACZ TAKŻE: Djoković nie mógł się powstrzymać. Pokazał kibicom... (WIDEO)
Rok starsza Hiszpanka jest w zupełnie innej sytuacji. O zakończonym niedawno sezonie Badosa chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Rok temu 26-latka była nawet przez moment wiceliderką rankingu WTA, po drodze zgarniając trzy turniejowe zwycięstwa. W 2023 roku Hiszpanka więcej czasu spędziła na walce z kontuzjami niż na korcie. Ostatecznie sezon zakończyła na odległym 66. miejscu.
Mimo słabszej formy Hiszpanka wielokrotnie pomagała w przygotowaniach Sabalence. Zawodniczki trenowały razem przed startem Australian Open, gdzie Białorusinka sięgnęła po pierwszy tytuł wielkoszlemowy w karierze. Ostatecznie urodzona w Mińsku zawodniczka po US Open została liderką rankingu WTA. Na ostatniej prostej po zwycięstwie w Cancun wyprzedziła ją Iga Świątek.
Po klęsce w Meksyku Sabalenka udała się na zasłużony urlop, która spędzała między innymi w Los Angeles. Urlop nie sprawił jednak, że Białorusinka zapomniała o swojej przyjaciółce. W środę 15 listopada Hiszpanka świętowała swoje urodziny. Sabalenka opublikowała serię stories na Instagramie poświęconej Badosie.
"Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla mojej ulubionej osoby. Kocham Cię i bardzo za Tobą tęsknie. Do zobaczenia wkrótce, mała" - napisała Białorusinka.
"Kochanie, potrzebujemy więcej wspólnego contentu. Próbowałam znaleźć lepsze zdjęcia z Tobą, ale mamy ich za mało" - dodała na koniec Białorusinka.
Przejdź na Polsatsport.pl