To już pewne! Robert Kubica podpisał kontrakt z Ferrari
Po latach wyczekiwania fani motorsportu w końcu zobaczą Roberta Kubicę w czerwonym kombinezonie. Polski kierowca będzie występował w barwach Ferrari w wyścigach długodystansowych w klasie Hypercar.
W środę 39-latek uczestniczył w prywatnych testach Ferrari na torze Imola. Kubica jeździł modelem 499P. Niedługo później związany z Ferrari zespół AF Corse poinformował o podpisaniu kontraktu z Polakiem.
ZOBACZ TAKŻE: Schumacher podjął decyzję! "Bardzo brakowało mi wyścigów"
- Jestem szczęśliwy, że drogi moje i AF Corse w przyszłym roku się spotkają. To jeden z zespołów, który od lat odnosi największe sukcesy w sportach motorowych. Jestem pewien, że wykonamy dobrą robotę. Poza tym, wróciłem do włoskiego zespołu, co jest dla mnie dość ważne - powiedział Kubica w oficjalnym komunikacie.
Jedyny Polak, który startował w Formule 1, będzie się ścigał w klasie Hypercar w WEC (World Endurance Championship), a zatem najważniejszej serii wyścigów długodystansowych. W ostatnich wywiadach Kubica podkreślał, że starty w Hypercar były jego celem.
Przypomnijmy, że przed laty Polak był przymierzany do startów w barwach Ferrari w Formule 1. Kubica miał już nawet być wstępnie dogadany z włoskim zespołem, którego szeregi miał zasilić w sezonie 2012. Jego plany pokrzyżował jednak wypadek w Rajdzie Andory, który na długo spowolnił jego karierę. Ostatecznie do Formuły 1 Kubica powrócił dopiero w 2019 roku. Jeździł bolidem wówczas bardzo wolnego Williamsa i po roku odszedł z zespołu. Później był kierowcą rezerwowym Alfy Romeo, w której barwach zaliczył dwa starty w F1 w sezonie 2021.
Przejdź na Polsatsport.pl