Zbigniew Boniek szczerze po meczu z Łotwą! Wskazał dwóch piłkarzy
Piłkarska reprezentacja Polski we wtorek 21 listopada pokonała na PGE Narodowym Łotwę 2:0. Zwycięstwo Biało-Czerwonych w swoich mediach społecznościowych postanowił skomentować Zbigniew Boniek.
Podopieczni Michała Probierza we wtorek rozegrali swoje drugie starcie podczas listopadowego zgrupowania. Polscy piłkarze stanęli naprzeciwko zawodników z Łotwy w meczu towarzyskim. Biało-Czerwoni wygrali to spotkanie na PGE Narodowym 2:0. Na listę strzelców wpisali się Przemysław Frankowski i Robert Lewandowski.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski zdziwiony po meczu z Łotwą. "Nie rozumiem, dlaczego wiele osób tak mówi"
Warto przypomnieć, że w listopadzie odbył się także inny mecz polskiej kadry. Zawodnicy z orłem na piersi zremisowali w nim z Czechami 1:1, tym samym nie zapewniając sobie bezpośredniego awansu na mistrzostwa Europy. We wtorek dowiedzieliśmy się, że Polacy w barażach zmierzą się z narodową drużyną Estonii.
Zarówno do meczu towarzyskiego z Łotwą, jak i do zbliżającego się starcia z Estonią odniósł się Zbigniew Boniek. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej opublikował post na platformie X (wcześniej Twitter).
"Meczu niestety nie oglądałem. Ponoć dobry Zalewski, pewny Bułka. Pozytywne wieści nadeszły z Chorwacji. Mecz z Estonią to będzie przetarcie przed bitwą o wszystko. Pożyjemy, zobaczymy" - można przeczytać.
Marcin Bułka, który został wspomniany przez byłego reprezentanta Polski, rozegrał całą drugą połowę meczu z Łotwą, zmieniając w przerwie Łukasza Skorupskiego. Nicola Zalewski pojawił się natomiast w wyjściowym składzie, a murawę opuścił w 78. minucie, kiedy jego miejsce zajął Bartłomiej Wdowik. Zawodnik AS Roma zaliczył asysty przy obu golach Polaków w tym meczu.
Przejdź na Polsatsport.pl