Kapitalny występ Magdaleny Łuczak, Maryna Gąsienica-Daniel w trzeciej dziesiątce w Killington
21-letnia Magdalena Łuczak odniosła największy sukcese w karierze w zawodach alpejskiego Pucharu Świata, zajmując 17. miejsce w slalomie gigancie w amerykańskim Killington. Maryna Gąsienica-Daniel uplasowała się na 28. pozycji. Wygrała Szwajcarka Lara Gut-Behrami.
To był najlepszy pucharowy występ Łuczak, która po raz trzeci w karierze zdobyła punkty PŚ. W inaugurującym sezon slalomie gigancie w Soelden zajęła 30. miejsce, a w grudniu 2021 roku w Courchevel była 20. W igrzyskach w Pekinie w tej konkurencji była 26., a w mistrzostwach świata w 2021 roku w Cortinie d'Ampezzo - 19.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje zwycięzca pierwszych zawodów alpejskiego Pucharu Świata
Po pierwszym przejeździe młoda Polka była 20., w drugim uzyskała 16. czas, co pozwoliło jej na awans. Do Gut-Behrami straciła 2,9 s.
Najlepsza polska alpejka ostatnich lat Gąsienica-Daniel na półmetku zawodów zajmowała 11. miejsce z dużymy szansami na awans do czołowej "10". Na początku drugiego przejazdu popełniła jednak poważny błąd, który kosztował ją spadek o 17 pozycji.
Trzecia po pierwszym przejeździe Gut-Behrami wyprzedziła broniącą pozycji liderki Robinson o 0,62 s, a na najniższym stopniu podium stanęła najbardziej utytułowana alpejka w historii Mikaela Shiffrin. Amerykanka na 90. zwycięstwo w PŚ będzie więc musiała poczekać przynajmniej do niedzielnego slalomu.
Gut-Behrami zwyciężyła także w Soelden i z kompletem punktów prowadzi w klasyfikacji slalomu giganta. Liderką klasyfikacji generalnej jest Shiffrin.
Bardzo dobrze zaprezentowała się specjalistka od konkurencji szybkościowych Sogia Goggia, która zajęła dziewiąte miejsce. Włoszka o 0,03 s wyprzedziła jedną z faworytek zawodów Słowaczkę Petrę Vlhovą.
Przejdź na Polsatsport.pl