Historyczny wynik! Pierwsze zwycięstwo Rakowa Częstochowa w Lidze Europy
Sturm Graz przegrał na swoim boisku z Rakowem Częstochowa 0:1 w meczu piątej kolejki fazy grupowej Ligi Europy! Jest to pierwsze zwycięstwo w historii ekipy spod Jasnej Góry na tym etapie europejskiego pucharu.
Chociaż to ekipa z Austrii była faworytem tego spotkania, to Raków był zespołem, który wypracował sobie pierwszą groźną akcję. Blisko otwarcia wyniku starcia był bowiem Ante Crnac. Chorwat nie zdążył jednak dołożyć nogi do piłki dośrodkowanej w pole karne gospodarzy.
ZOBACZ TAKŻE: Grabara znów na ustach kibiców i ekspertów! "Ratownik"
Później na listę strzelców prawie wpisał się Marcin Cebula. Były zawodnik Korony Kielce w dogodnej sytuacji nie potrafił trafić w bramkę przeciwników. Chociaż piłkarze Rakowa byli bliżej wyjścia na prowadzenie, to przez pierwsze 45 minut nie oddali ani jednego celnego strzału. Gracze schodzili na przerwę przy bezbramkowym remisie.
Druga połowa była wyrównana. Obie ekipy dobrze prezentowały się na murawie. Około 70. minuty doszło do niecodziennej sytuacji. Trenerzy chcieli przeprowadzić kilka zmian w swoich zespołach. Po tym, jak na boisku zameldowali się rezerwowi gospodarzy, gra została wznowiona, chociaż nowi piłkarze Rakowa byli gotowi do wejścia. To rozwścieczyło do czerwoności sztab trenerski ekipy spod Jasnej Góry.
Na dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu gry ekipa z PKO BP Ekstraklasy otworzyła wynik starcia. Jean Carlos Silva wbiegł z piłką w "szesnastkę" oponentów, a następnie futbolówkę otrzymał John Yeboah. Ekwadorczyk od razu zdecydował się na oddanie strzału. Kjell Scherpen nie miał szans przy strzale z tak bliskiej odległości. Była to jedyna bramka, która padła w tym spotkaniu.
Warto przypomnieć, że to pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej europejskiego pucharu w historii częstochowskiej ekipy. Po pięciu kolejkach polski klub plasuje się na czwartym miejscu w grupie D z czterema punktami na koncie.
Sturm Graz - Raków Częstochowa 0:1 (0:0)
Bramka: John Yeboah 81
Sturm Graz: Kjell Scherpen - Jusuf Gazibegovic (Maks Johnston 88), David Affengruber, Alexandar Borkovic (Stefan Hierlander 72), David Schnegg - Jon Gorenc Stankovic, Dimitri Lavalee, Alexander Prass (Leon Grgic 88), Tomi Horvat (Otar Kiteishvili 72) - Szymon Włodarczyk (William Boving 61), Manprit Sarkaria
Raków Częstochowa: Vladan Kovacević - Fran Tudor, Adnan Kovacevic (Ben Lederman 75), Milan Rundić - Deian Sorescu (Srdjan Plavsic 90+1), Vladyslav Kochergin, Gustav Berggren, Jean Carlos Silva - Bartosz Nowak (Sonny Kittel 75), Ante Crnac (Fabian Piasecki 75), Marcin Cebula (John Yeboah 75)
Przejdź na Polsatsport.pl