Legia Warszawa dzielnie walczyła, ale to nie wystarczyło. Porażka wicemistrza Polski z Aston Villą
Legia Warszawa przegrała drugi mecz w fazie grupowej Ligi Konferencji. Podopieczni Kosty Runjaicia ulegli na wyjeździe Aston Villi 1:2. Ten wynik oznacza, że losy awansu wicemistrza Polski z grupy E Ligi Konferencji rozstrzygnie mecz z AZ Alkmaar, który zostanie rozegrany 14 grudnia.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo źle dla Legii. Już w trzeciej minucie gry po odbiorze piłki Youri Tielemans zagrał prostopadle do pędzącego prawym skrzydłem Moussy Diaby'ego. Francuz wygrał pojedynek z Arturem Jędrzejczykiem i precyzyjnym strzałem w dolny róg bramki pokonał Kacpra Tobiasza.
ZOBACZ TAKŻE: Historyczny wynik! Pierwsze zwycięstwo Rakowa Częstochowa w Lidze Europy
Strata gola nie załamała "legionistów". Piłkarze trenera Runjaicia zaczęli szukać trafienia wyrównującego i dopięli swego w 20. minucie gry. W szeregach defensywy "The Villans" pojawiła się nerwowość, która zakończyła się zagraniem Boubacara Camary wprost pod nogi Ernesta Muciego. Albańczyk miał mnóstwo miejsca i czasu, by przymierzyć i oddać strzał w "okienko" bramki Robina Olsena. Tak też uczynił i tym samym dał Legii gola na 1:1.
W kolejnych minutach tempo gry było wysokie, ale żadna z drużyn nie potrafiła sobie stworzyć stuprocentowej okazji do zdobycia bramki. Ostatecznie gdy piłkarze schodzili na przerwę, na tablicy wyników widniał remis.
Cztery minuty po przerwie wicemistrz Polski był o krok od wyjścia na prowadzenie. Gil Dias strzelał głową, ale trafił w poprzeczkę. Z czasem inicjatywę zaczęli przejmować gospodarze. Znalazło to swój efekt w postaci bramki w 59. minucie gry. Centrę z rzutu wolnego wykorzystał Alex Moreno. Hiszpan uwolnił się spod opieki obrońców i strzałem z woleja dał swojej drużynie drugie prowadzenie w tym meczu.
Później to Aston Villa była bliżej zdobycia trzeciej bramki niż Legia drugiej. Ostatecznie ich ataki nie przyniosły pożądanego efektu. Najbliżej był Leon Bailey, który w 88. minucie gry trafił w poprzeczkę. W końcówce Legia próbowała przesunąć się wyżej, ale Aston Villa nie dała się zaskoczyć i dowiozła korzystny dla siebie wynik do końcowego gwizdka arbitra. Ten rezultat oznacza, że ekipa z Birmingham jest już pewna awansu do fazy play-off Ligi Konferencji. Legia wciąż jest na premiowanym awansem drugim miejscu w grupie, ale jeszcze musi je utrzymać w starciu z AZ Alkmaar.
Aston Villa - Legia Warszawa 2:1 (1:1)
Bramki: Diaby 3, Moreno 59 - Muci 20
Przejdź na Polsatsport.pl