Porażka za porażką... Najdłuższa seria przegranych w historii Pistons
Detroit Pistons przegrali u siebie z Los Angeles Lakers 107:133 w środowym meczu koszykarskiej ligi NBA. To ich 15. porażka z rzędu, co jest najdłuższą taką serią w historii klubu.
- Ta grupa zmaga się z przeciwnościami losu. Moim zadaniem jest pomóc chłopakom przetrwać tę sytuację. Powiedziałem im, że jednym ze sposobów na zdobycie szacunku w tym sporcie i w życiu jest nie poddawanie się, kiedy przechodzi się przesz trudny okres - powiedział trener Pistons Monty Williams.
ZOBACZ TAKŻE: VBW Arka Gdynia wygrała grupę L Pucharu Europy koszykarek
Jego podopieczni z zaledwie dwiema wygranymi na koncie są najsłabszą obecnie drużyną ligi.
Koszykarzy z Los Angeles do zwycięstwa poprowadzili D'Antonio Russell - najwięcej w sezonie 35 punktów, Anthony Davis - 28, a LeBron James dołożył 25.
Lakers zmazali tym samym plamę po poprzednim meczu, w którym ponieśli bardzo dotkliwą, 44-punktową porażkę z Philadelphia 76ers.
- Dobrze odpowiedzieliśmy na tą przegraną. Dobrze zagraliśmy - ocenił James.
Po raz siódmy tzw. triple-double w tym sezonie odnotował Nikola Jokic, który wrócił do zespołu po tym, jak pauzował w jednym meczu przez uraz pleców. Jego Denver Nuggets pokonali u siebie Houston Rockets 134:124, a Serb uzyskał 32 punkty, miał 15 asyst i 10 zbiórek.
Obrońcy tytułu z bilansem 13-6 zajmują drugie miejsce w Northwest Division i Konferencji Zachodniej, za Minnesota Timberwolves (13-4).
Ósme zwycięstwo z rzędu odnieśli koszykarze Orlando Magic, pokonując u siebie Washington Wizards 139:120. 31 punktów dla gospodarzy zdobył Niemiec Franz Wagner, co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie.
Ekipa z Florydy (13-5), która na Wschodzie ustępuje tylko "Celtom" z Bostonu (14-4), wygrała ósme spotkanie z rzędu, to obecnie najdłuższa taka seria w NBA.
- Skupiamy się na każdym meczu po kolei. W piątek znowu zmierzymy się z Wizards, ale to już będzie inna historia i przygotujemy się od nowa - zaznaczył trener Magic Jamahl Mosley.
Przejdź na Polsatsport.pl