Hiszpanie podali szczegóły kontraktu Lewandowskiego z Barceloną. Ile zarobi Polak?
"Sport" podał finansowe szczegóły kontraktu Roberta Lewandowskiego z Barceloną. Z informacji katalońskiego dziennika wynika, że największą kwotę polski napastnik ma zarobić w trzecim sezonie gry dla "Blaugrany".
Według "Sportu" ustalenia czteroletniej umowy pomiędzy Lewandowskim a Barceloną, zawartej w lipcu 2022 roku, są następujące: za swój pierwszy sezon gry w bordowo granatowych barwach polski napastnik otrzymał 20 milionów euro brutto. Za drugi rok ma dostać 26 milionów - o dwa więcej, niż wynosiło jego uposażenie w ostatnim sezonie gry w Bayernie Monachium. Natomiast w trzecim sezonie jego roczna pensja będzie najwyższa i wyniesie 32 miliony brutto.
ZOBACZ TAKŻE: Barcelona pozbędzie się Roberta Lewandowskiego?! Hiszpanie ujawniają
Czwarty rok kontraktu Polaka nie jest gwarantowany - jeśli w swoim trzecim sezonie gry dla "Blaugrany" Lewandowski nie zagra w co najmniej 55 procentach meczów, klub będzie miał prawo się z nim pożegnać. Do wspomnianych 55 procent liczyć się będą te spotkania, w których nasz reprezentant wystąpi w pierwszym składzie lub rozegra co najmniej 45 minut. Jeśli kapitan Biało-Czerwonych zostanie w stolicy Katalonii na czwarty sezon, zarobi w nim 26 milionów euro.
"Sport" podlicza, że jeśli Lewandowski będzie graczem Barcelony przez cztery lata, wzbogaci się w tym czasie w tym czasie o 52 miliony euro netto (na rękę).
W swoim pierwszym sezonie gry dla FCB 35-letni napastnik był filarem zespołu trenera Xaviego. Zdobył z nim mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii, z 23 golami w 34 ligowych meczach został królem strzelców Primera Division. We wszystkich rozgrywkach zagrał w 46 spotkaniach i zdobył w nich 33 bramki.
W tym sezonie jak na razie ma w dorobku 7 goli w dwunastu meczach LaLiga i jedną bramkę w czterech spotkaniach Ligi Mistrzów. W ostatnim czasie jest krytykowany za swoją postawę, jednak Xavi niezmiennie widzi w nim kluczową postać katalońskiej ekipy. Przed niedzielnym meczem z Atletico Madryt z dużym uznaniem wypowiadał się o etosie pracy Polaka.
- Robert jest maszyną. Nie przestaje pracować. Każdego dnia pracuje nad poprawą wykańczania akcji. Jest praktycznie jak robot, który trenuje i trenuje. Nie ma co do niego żadnych wątpliwości: jest naszym najlepszym napastnikiem. Musimy lepiej przygotować ekipę do tego, żeby mógł kończyć akcje. To kwestia czasu - powiedział Xavi.
Przejdź na Polsatsport.pl