Transfer Roberta Lewandowskiego nieunikniony. "Raczej prędzej niż później"
Wobec słabszej dyspozycji Roberta Lewandowskiego zarówno polskie, jak i hiszpańskie media spekulują na temat ewentualnego odejścia zawodnika z FC Barcelony. - Myślę, że Inter Miami jest nieunikniony w przypadku Roberta. Raczej prędzej niż później - ocenił w Cafe Futbol Cezary Kowalski.
Robert Lewandowski w Bayernie Monachium stał się legendą klubu. Dziesięciokrotnie sięgnął po tytuł mistrza Niemiec, pięciokrotnie po Superpuchar Niemiec, trzykrotnie zdobył Puchar Niemiec. Dwukrotnie otrzymał tytuł Piłkarza Roku FIFA i raz UEFA ogłosiła go najlepszym zawodnikiem w Europie. Do tego stał się najskuteczniejszym zagranicznym strzelcem w historii klubu i zdobył najwięcej goli w jednym sezonie Bundesligi. Długo można by wymieniać sukcesy "Lewego" w Monachium. Po przeniesieniu się latem 2022 roku oczekiwania wobec Polaka były duże. Kryzys formy wpłynął na opinie o Polaku, które głoszą kibice, a także dziennikarze.
- Ja bym oddzielił krytykę czy też negatywne ocenianie zawodnika od hejtu. To nie jest żadna nienawiść. Hejtowany to był Tomek Hajto swego czasu w internecie, gdy była nagonka na niego. Natomiast Robert Lewandowski jest po prostu krytykowany, bo gra troszeczkę słabiej. Jest analizowana jego gra i na to nie ma co się obrażać - powiedział Cezary Kowalski.
ZOBACZ TAKŻE: To oni będą "czarnym koniem" mistrzostw Europy? Mogą zagrać z Polakami!
Hiszpańskie media również nie są zadowolone ze słabej dyspozycji Lewandowskiego.
- Któryś z hiszpańskich dziennikarzy napisał, żeby Robert Lewandowski nie brał się za to, czego nie potrafi albo czego nie powinien robić w tym momencie. Być może on bierze zbyt dużo na siebie, na swoje barki - zaznaczył ekspert.
Według eksperta odejście kapitana reprezentacji Polski z FC Barcelony jest już przesądzone.
- Myślę, że Inter Miami jest nieunikniony w przypadku Roberta. Raczej prędzej niż później. W ogóle nie ma się co na to obrażać - podsumował Kowalski.