Wielka sensacja! Siatkarski gigant upokorzony
6 grudnia meczem Halkbanku Ankara z japońskim Suntory Sunbirds zostały zainaugurowane siatkarskie Klubowe Mistrzostwa Świata, które w tym roku odbywają się w Indiach. Już premierowe starcie dostarczyło zaskakującego rezultatu, ponieważ klub z Azji wygrał 3:0.
Przypomnijmy, że w tegorocznych KMŚ w Indiach, które odbędą się w dniach 6-10 grudnia brakuje polskich drużyn - finalistów Ligi Mistrzów w postaci Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle oraz Jastrzębskiego Węgla. Oba zespoły zrezygnowały z udziału w tych rozgrywkach ze względu na napięty kalendarz i odległe miejsce rozgrywania turnieju.
Indie to niewątpliwie egzotyczny kierunek dla siatkówki, ale wydaje się, że to intencjonalny manewr FIVB, która pragnie promować ten sport w tego typu miejscach.
ZOBACZ TAKŻE: Największe gwiazdy opuszczą PlusLigę?! To może być rewolucja w świecie siatkówki
W zamian za ekipy ZAKSY i Jastrzębskiego, udział potwierdziły zespoły Sir Safety Perugia oraz Halkbanku. Turecka drużyna w pierwszym meczu fazy grupowej zagrała z Suntory Sunbirds. Półfinaliści Ligi Mistrzów nieoczekiwanie przegrali 0:3, a w trzeciej partii zdobyli zaledwie 16 punktów. W drużynie z Ankary nie zabrakło m.in. Ervina N'Gapetha. Z kolei w barwach japońskiego klubu wystąpił Dimitri Muserski.
Oba zespoły rywalizują w grupie B wespół z brazylijskim Sada Cruzeiro. W grupie A znajdują się włoska Perugia, brazylijski Minas oraz gospodarze turnieju - Ahmedabad Defenders. Do półfinału awansują dwie najlepsze ekipy z każdej z grup.
Halkbank - Suntory Sunbirds 0:3 (23:25, 23:25, 16:25)
Przejdź na Polsatsport.pl