Dramat austriackiego skoczka. W tym sezonie już nie wystąpi
Podczas jednego z treningów na skoczni w Seefeld bolesny upadek zaliczył Thomas Lackner. Austriak doznał kilku kontuzji, które uniemożliwiają mu dalszą rywalizację w sezonie 2023/2024. To kolejny reprezentant Austrii, który w ostatnim czasie wykluczył się ze zmagań na długi czas.
– Przytrzymało mnie przy lądowaniu z powodu dużej ilości świeżego śniegu, wylądowałem na brzuchu i złamałem dwa żebra. Moja prawa noga obróciła się i przez to, że wiązanie nie wypięło się, złamałem kość strzałkową i zerwałem więzozrost piszczelowo-strzałkowy. Mam też bardzo lekki uraz lewego kolana, poza tym oba kolana są w porządku - powiedział Lackner w rozmowie ze Skijumping.pl. Absencja 30-latka potrwa zapewne bardzo długo i tej zimy nie pojawi się już na belce startowej.
ZOBACZ TAKŻE: Ta próba naprawy Stocha może się źle skończyć. Słowa eksperta budzą niepokój
Warto wspomnieć, że to nie pierwsza poważna kontuzja w kadrze Austrii w ostatnim czasie. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu ze składu wypadł Maximilian Steiner. 27-latek w trakcie treningu zerwał więzadło krzyżowe w kolanie, a do tego doznał urazu łąkotki. Kontuzja nie tylko wykluczyła go z całego sezonu 2023/2024, ale również postawiła pod znakiem zapytania jego dalszą karierę.
Najlepsza w karierze Lacknera w Pucharze Świata była kampania 2020/2021. Wówczas zajął czwarte miejsce w zawodach w Niżnym Tagile. Ostatecznie zakończył sezon na 36. miejscu w klasyfikacji generalnej PŚ z dorobkiem 93 punktów. W kolejnym sezonie również był w dobrej formie - sięgnął po końcowy triumf w Pucharze Kontynentalnym.
Mimo wspomnianych kontuzji Austriacy mają za sobą bardzo udany początek zmagań. Cztery pierwsze konkursy Pucharu Świata wygrał Stefan Kraft. Ponadto w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej plasują się Jan Hoerl, Daniel Tschofenig oraz Michael Hayboeck. W najbliższy weekend skoczkowie będą rywalizowali na Vogtland Arena w Klingenthal.
Przejdź na Polsatsport.pl