Skromne zwycięstwo Lecha Poznań w Gdyni. Znamy komplet ćwierćfinalistów Fortuna Pucharu Polski
Lech Poznań uzupełnił grono ćwierćfinalistów Fortuna Pucharu Polski. Podopieczni Johna van den Broma pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia 1:0. Bramkę na wagę awansu dla "Kolejorza" zdobył Filip Marchwiński.


Arka Gdynia - Lech Poznań 0:1. Skrót meczu

Przemysław Stolc: Graliśmy jak równy z równym, to było dobre widowisko

Filip Marchwiński: Naszym celem jest zdobycie tego trofeum
Niespodziewanie jako pierwsi bliscy wyjścia na prowadzenie byli gospodarze. Antonio Milić niedokładnie zagrał piłkę, co wykorzystał Karol Czubak. Napastnik Arki znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Filipem Bednarkiem, lecz w tym starciu górą był bramkarz "Kolejorza". W kolejnych minutach lepiej prezentowali się goście. Poznaniacy dłużej utrzymywali się przy piłce i szukali sposobów na sforsowanie linii obrony rywali. Dwukrotnie gdynian ratował Paweł Lenarcik. W końcu golkiper Arki musiał wyciągnąć futbolówkę z siatki.
ZOBACZ TAKŻE: Efekt nowej miotły? Przekonujące zwycięstwo Wisły Kraków w Fortuna Pucharze Polski
Bramka na 1:0 dla Lecha padła w doliczonym czasie do pierwszej połowy. Po centrze Kristoffera Velde Dino Hotić zgrał piłkę do Filipa Marchwińskiego. 21-latek z bliskiej odległości trafił do siatki. Dzięki temu ekipa z Poznania zeszła na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron przez długi czas nie oglądaliśmy sytuacji podbramkowych. W 72. minucie gry spotkanie zostało przerwane na kilka minut, gdyż kibice odpalili race, co doprowadziło do częściowego zadymienia stadionu. Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry piłka zatrzepotała w siatce Arki. Skierował ją tam Antonio Milić. Sędzia otrzymał jednak sugestię z wozu VAR, że powinien jeszcze obejrzeć sytuację.
Powtórki wykazały, że zanim Chorwat zdobył bramkę, piłkę ręką zagrał Mikael Ishak. Trafienie zostało anulowane. W związku z przerwami w grze do czasu regulaminowego arbiter doliczył osiem minut. Na początku dodatkowego czasu świetnym rajdem popisał się Jakub Wilczyński. Jego strzał jednak obronił Bednarek. Arka ruszyła do ataku w poszukiwaniu gola wyrównującego. Ostatecznie poznaniacy nie dali się zaskoczyć. Lech wygrał i dołączył do grona ćwierćfinalistów Fortuna Pucharu Polski. Oprócz "Kolejorza" w grze pozostały Pogoń Szczecin, Piast Gliwice, Wisła Kraków, Korona Kielce, Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok i Widzew Łódź.
Arka Gdynia - Lech Poznań 0:1 (0:1)
Bramki: Marchwiński 45+1

