Rewolucja w światowym golfie. Zawody będą ciekawsze
Międzynarodowe władze golfa zapowiedziały wprowadzenie od 2028 roku nowych piłek, które mają ograniczyć długość uderzeń. Stało się to koniecznością, ponieważ w ostatnich latach drive'y są coraz dłuższe głównie dzięki nowym rodzajom kijów i piłek. Efektem była presja ze strony zawodowych golfistów na gospodarzy pól, żeby je powiększali.
We wspólnym komunikacie brytyjskie stowarzyszenie R&A oraz amerykańskie US Golf Association oświadczyły, że chcą w ten sposób chronić integralność pól golfowych, w tym ich całkowitą długość od toru wodnego do greenu, czyli obszaru bardzo krótko ściętej trawy, na którym piłka toczy się do dołka. Oba stowarzyszenia chcą, aby dotarcie do ostatniego dołka wymagało różnorodnych uderzeń.
ZOBACZ TAKŻE: Plebiscyt PS i Polsatu: Sylwetka Adriana Meronka
Nowe piłki mają być wprowadzone w 2028 roku dla elity golfowej oraz w 2030 dla graczy amatorów. Według władz golfa najdłuższe drive'y będą dzięki nim krótsze o 13-15 metrów.
- Myślę, że w profesjonalnej grze odzyskamy umiejętności, które być może tracimy, a oglądanie zawodów będzie ciekawsze – powiedział Sky Sports czołowy golfista Rory McIlroy.
Przejdź na Polsatsport.pl