Santos rozwścieczył kibiców! Szok. Ze złości zdemolowali miasto (WIDEO)
Przyglądając się relacjom brazylijskich mediów z Santosu można byłoby przypuszczać, że tamtejsi mieszkańcy rozpoczęli rebelię związaną z życiem społecznym lub z niezadowolenia z sytuacji politycznej kraju. Tymczasem zamieszki na ulicach były spowodowane spadkiem z brazylijskiej ekstraklasy piłkarskiego Santosu - pierwszego w 111-letniej historii klubu.
Santos to jeden z najbardziej ikonicznych klubów w Brazylii, Ameryce Południowej oraz na świecie. Trzykrotnie sięgał po triumf w Copa Libertadores, czyli w odpowiedniku europejskiej Ligi Mistrzów. Ośmiokrotnie zdobywał mistrzostwo Brazylii. To właśnie w jego barwach grał legendarny Pele, ale również Neymar czy Robinho.
ZOBACZ TAKŻE: Była gwiazda Premier League szokuje! Mówi, czego kobiety nie powinny robić. "Bądźmy poważni"
W tym roku spełnił się najczarniejszy scenariusz dla kibiców Santosu - drużyna pierwszy raz w swojej niesamowicie bogatej historii opuściła szeregi najlepszych w Brazylii. Znani ze swojego przywiązania do barw klubowych oraz zagorzałego dopingowania fani dali upust swojej frustracji na ulicach miasta, demolując wszystko, co napotkali na swojej drodze. Zamieszki i akt wandalizmu przypominały sceny z filmu apokaliptycznego. Nad miejscowością unosił się kłębiący się dym.
W mediach społecznościowych nie brakuje nagrań, na których widać pandemonium. "Sceny jak z wojny", "Podpalony autobus", "Chaos" piszą brazylijscy dziennikarze.
Przejdź na Polsatsport.pl