Grabara wzruszony po końcowym gwizdku! "Nic nie było przypadkowe"
Kamil Grabara i jego FC Kopenhaga z awansem do fazy pucharowej Ligi Mistrzów! Po końcowym gwizdku meczu z Galatasaray polski bramkarz był wzruszony i zadowolony po tym sukcesie.
Grabara i jego koledzy sprawili sporą niespodziankę, awansując z grupy, w której grały Bayern Monachium, Manchester United i Galatasaray. Ogranie Turków w ostatniej kolejce dało duńskiej ekipie awans.
- Dziwne byłoby, gdybym się nie cieszył z tak olbrzymiego sukcesu. Fajnie jest awansować dalej i wiedzieć, że nic nie było przypadkowe. Nawiązaliśmy z wszystkimi drużynami równą walkę, tabela to odwzorowuje. Możemy być dumni z samych siebie, bo pewnie byliśmy skreślani przed startem rozgrywek. Zasłużyliśmy na ten awans - przyznał w rozmowie z Pawłem Ślęzakiem.
ZOBACZ TAKŻE: Napoli gra dalej w Lidze Mistrzów!
Kopenhaga ograła Galatasaray 1:0 po golu Lukasa Leragera w drugiej połowie.
- Galatasaray to drużyna z dużą liczbą indywidualności. Ale tureckie drużyny są często szalone na boisku i to było widać. Gdy rywale są zamknięci, mają problem z przebiciem muru. My mieliśmy problem z wyprowadzeniem piłki, ale gdy udaje się ominąć pressing, ma się autostradę do bramki. Wykonaliśmy plan - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl