Polski zawodnik wraca do oktagonu UFC. Zmierzy się z byłym rywalem Jana Błachowicza
Marcin Prachnio - Vitor Petrino. Skrót walki
William Knight - Marcin Prachnio. Skrót walki
UFC Fight Night: Marcin Prachnio - Philipe Lins. Skrót walki
Już w lutym do oktagonu UFC powróci Marcin Prachnio (16-7, 11 KO, 1 Sub). Polak wystąpi na gali UFC Vegas 86, a jego przeciwnikiem będzie Devin Clark (14-8, 4 KO, 1 Sub). Amerykanin w przeszłości miał okazję mierzyć się z Janem Błachowiczem (29-10-1, 9 KO, 9 Sub).
Mieszkający i trenujący w Holandii reprezentant Polski spróbuje wrócić na zwycięskie tory po porażce na UFC 290. W lipcu tego roku Prachnio musiał uznać wyższość Vitora Petrino, z którym przegrał przez duszenie trójkątne rękami w trzeciej rundzie. 35-latek legitymuje się obecnie bilansem trzech wygranych i pięciu przegranych w UFC.
ZOBACZ TAKŻE: Legenda polskiego MMA wraca do klatki. "Robię to dla syna"
Pojedynek z Clarkiem może okazać się kluczowy dla przyszłości Polaka w amerykańskiej organizacji. "Brown Bear" z pewnością nie ułatwi mu zadania. Sam będzie chciał wrócić na ścieżkę zwycięstw po porażce z Kennedym Nzechukwu. Z UFC Clark jest związany od 2016 roku. W październiku 2017 roku wystąpił na gali w Gdańsku. Stoczył wówczas bój z Janem Błachowiczem. Lepszy w tym starciu okazał się "Cieszyński Książę", który w drugiej rundzie poddał Amerykanina przez tzw. "bulldog choke".
Warto wspomnieć, iż Prachnio to nie jedyny polski zawodnik, którego walka została ogłoszona w ostatnich dniach. Już wiadomo, że 17 lutego na UFC 298 w Anaheim Marcin Tybura skrzyżuje rękawice z Taiem Tuivasą, a 9 marca na UFC 299 w Miami Mateusz Gamrot stanie do walki z byłym mistrzem organizacji Rafaelem Dos Anjosem.
Przejdź na Polsatsport.pl