Rangers lepsi od Bruins w meczu na szczycie
W meczu czołowych zespołów zawodowej ligi NHL lepsi okazali się hokeiści New York Rangers, którzy po dogrywce pokonali na wyjeździe Boston Bruins 2:1.
Bohaterem meczu okazał się Vincent Trocheck, który najpierw w połowie trzeciej tercji wyrównał na 1:1, a później w trzeciej minucie dogrywki zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo. Gola dla gospodarzy zdobył Trent Federic.
ZOBACZ TAKŻE: Genialny występ Bartosza Kurka. Co za forma!
New York Rangers z 43 punktami prowadzą w Metropolitan Division, a Bruins z takim samym dorobkiem przewodzą Atlantic Division. W całej lidze więcej punktów - 45 zdobyli tylko Vegas Golden Knights, którzy w sobotni wieczór nie grali.
Pełen kamieni milowych był mecz w Columbus, gdzie miejscowi Blue Jackets przegrali z New Jersey Devils 3:6. Hat trickiem popisał się hokeista gości Jack Hughes, którego drugie trafienie było jego 100. bramką w NHL. Przy tym golu asystował mu Nico Hischier, dla którego był to 300. punkt w karierze. Z kolei trener Lindy Ruff zanotował 850. zwycięstwo w sezonie zasadniczym, dzięki czemu zrównał się z Kenem Hitchcockiem na czwartym miejscu klasyfikacji wszech czasów.
Calgary Flames pokonali u siebie Tampa Bay Lightning 4:2, kończąc serię czterech porażek. Kluczową okazała się druga tercja, w której bramki dla gospodarzy zdobyli A.J. Greer, MacKenzie Weegar i Jahor Szaranhowicz.
W trzeciej tercji w zespole z Florydy trafieniami odpowiedzieli Brayden Point i Steven Stamkos, ale Flames przypieczętowali zwycięstwo golem Connora Zary'ego. Kolejne dwa punkty za asysty zanotował najskuteczniejszy gracz sezonu Nikita Kuczerow z Lightning.
Przejdź na Polsatsport.pl