Słynny piłkarz okradziony! Złodzieje weszli do domu po drabinie
Kevin De Bruyne został okradziony. Pod jego nieobecność złodzieje włamali się do domu piłkarza Manchesteru City. Sprawę na policję zgłosiła żona Belga.
O całym zajściu poinformował portal HLN. Według przekazanych informacji włamywacze wtargnęli do domu znanego piłkarza w sobotę 16 grudnia. Wieczorem złodzieje mieli wejść na pierwsze piętro rezydencji pomocnika w Bolderberg po drabinie. Podczas włamania nikogo nie było w domu. Sprawę na policję zgłosiła żona zawodnika - Michele De Bruyne.
ZOBACZ TAKŻE: Harry Kane chce pobić Lewandowskiego. Na co stać Anglika?
Włamaniem do domu gracza "Obywateli" zajmuje się już prokuratura w Limburgii. Według informacji podanych przez portal HLN zabezpieczono ślady znalezione na terenie posesji, a także nagrania z monitoringu, zamontowanego w domu piłkarza. Prokuratura nie jest jeszcze w stanie określić, co ukradli włamywacze.
De Bruyne zmaga się obecnie z kontuzją. Ostatni raz na murawie pojawił się w sierpniu 2023 roku. Jeszcze nie wiadomo, kiedy 99-krotny reprezentant Belgii ponownie wybiegnie na boisko.
Przejdź na Polsatsport.pl