Vancouver Canucks gonią Vegas Golden Knights. Owieczkin blisko rekordu
Hokeiści Vegas Golden Knights pokonali na własnym lodowisku Ottawa Senators 6:3 w jednym z pięciu niedzielnych meczów NHL i z dorobkiem 47 punktów są obecnie najlepszą drużyną ligi. Obrońcy Pucharu Stanleya mają też najwięcej zwycięstw - 21, podobnie jak Vancouver Canucks i New York Rangers.
Losy spotkania w Las Vegas rozstrzygnęły się praktycznie w drugiej tercji, którą gospodarze wygrali 3:0 i wyszli na prowadzenie 5:2.
ZOBACZ TAKŻE: Największa katastrofa od 15 lat! Thurnbichler stąpa po grząskim gruncie
Jack Eichel i Rosjanin Iwan Barbaszew odnotowali po golu i asyście w ekipie Golden Knights, a jej kapitan Mark Stone zaliczył trzy asysty.
Cichym bohaterem obrońców tytułu był bramkarz Logan Thompson, który w siódmej minucie zastąpił Adina Hilla. Ten z kolei wrócił do gry po prawie trzytygodniowej przerwie, ale prawdopodobnie odnowił mu się uraz. Jego zmiennik w trzeciej tercji również wykazywał oznaki kontuzji, długo podnosił się z lodu po każdej interwencji, kucał między akcjami, ale wytrzymał na posterunku do końcowej syreny.
Na czele grupy pościgowej za "Złotymi Rycerzami" w zachodniej połówce rozgrywek są od jakiegoś czasu hokeiści Vancouver Canucks. W niedzielę pokonali oni na wyjeździe Chicago Blackhawks 4:3 i mają 44 punkty, co jest drugim dorobkiem w lidze.
Zwycięstwo nie przyszło łatwo, gdyż najsłabsza drużyna ligi (19 pkt) wysoko zawiesiła poprzeczkę. Kluczowe okazało 41 sekund w czwartej minucie drugiej odsłony, kiedy goście zdobyli dwa gole i objęli prowadzenie 3:2.
- W pierwszej tercji wyraźnie nie byliśmy sobą. Za to nasza reakcja w drugiej była odpowiednia - ocenił trener Canucks Rick Tocchet.
Na Wschodzie po 43 pkt zgromadziły do tej pory Boston Bruins i New York Rangers, które w niedzielę pauzowały.
Grała za to drużyna Washington Capitals, która pokonała na wyjeździe po karnych Carolina Hurricanes 2:1. Był to już 13. kolejny mecz, w którym do siatki nie trafił Aleksandr Owieczkin.
Rosjanin, który zdobył w NHL już 827 bramek i goni rekordzistę wszech czasów Wayne'a Gretzky'ego (894), notuje najdłuższą w 19-letniej karierze za oceanem serię meczów bez gola. 38-letni napastnik nie powiększył dorobku w ostatnich 13 spotkaniach. Na szóste trafienie w sezonie czeka od 18 listopada.
Stołeczny zespół z 34 pkt zajmuje piąte miejsce w Metropolitan Division i ósme we wschodniej części rozgrywek.
Przejdź na Polsatsport.pl