Wymowne słowa siatkarza ZAKSY. "Im dalej w las, tym graliśmy gorzej"
– Niech to będzie dla nas zimny prysznic – powiedział siatkarz Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Bartłomiej Kluth. Kędzierzynianie przegrali wtorkowe spotkanie Ligi Mistrzów z zespołem Ziraat Bank Ankara 0:3.
– Ciężko cokolwiek powiedzieć po takim meczu. Może zabrakło walki z naszej strony? Ziraat to na pewno bardzo dobry zespół, ale czegoś zabrakło dziś w naszej grze. W efekcie rywal łatwo wygrał 3:0. Mam nadzieję, że to będzie dla nas zimny prysznic i motywacja do lepszej gry i zwycięstw. Ich bardzo potrzebujemy – powiedział po meczu Kluth.
Zobacz także: Polsat Sport pokaże środowy hit aż na 14 kamer
Dodał, że bez znaczenia było, iż jego zespół potrafił walczyć z zespołem z Ankary jak równy z równym na początku wszystkich setów.
– Im dalej w las, tym graliśmy gorzej. Mówię dziś to szczerze i mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe – podkreślił.
Jego kolega z drużyny Łukasz Kaczmarek powiedział, że na gorsze ostatnio wyniki zespołu ma wpływ kilka czynników, ale największy to problemy zdrowotne.
– Nie jest rewelacyjnie z moim zdrowiem. W tym roku mam w nogach wiele spotkań i na pewno nie czuję się tak, jakbym chciał. Muszę jednak się do tego zaadaptować. Ja zawsze daję z siebie wszystko. Nie czuję się z tym dobrze, jak obecnie wygląda moja dyspozycja siatkarska – przyznał Kaczmarek.
– Mam nadzieję, że czas Bożego Narodzenia będzie też dla nas magiczny i dostaniemy trochę wiatru w skrzydła – dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl