Wykonał przepiękny gest wobec Dawida Kubackiego. Teraz dostał za niego nagrodę

Zimowe
Wykonał przepiękny gest wobec Dawida Kubackiego. Teraz dostał za niego nagrodę
fot. PAP/Grzegorz Momot
Anże Lanisek w czasie dekoracji najlepszych skoczków sezonu 2022/2023 zabrał ze sobą na podium podobiznę Dawida Kubackiego

Anże Lanisek podbił serca polskich kibiców, gdy na podium klasyfikacji generalnej poprzedniego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich zabrał ze sobą podobiznę Dawida Kubackiego. Teraz słoweński zawodnik za swój piękny gest został w swoim kraju uhonorowany nagrodą Fair Play.

Pod koniec sezonu 2022/2023 Lanisek toczył zaciętą walkę z Kubackim o trzecie miejsce w Pucharze Świata. Przed kończącymi zmagania konkursami w Planicy 27-letni Słoweniec miał o 73 punkty mniej od Polaka. W zawodach na słynnej Letalnicy był dwukrotnie drugi i wyprzedził naszego reprezentanta, który był zmuszony zrezygnować ze startów z powodu bardzo poważnych problemów ze zdrowiem swojej żony Marty.

 

W czasie dekoracji najlepszych skoczków PŚ Lanisek postanowił uhonorować Kubackiego, z którym na przestrzeni sezonu stoczył wiele pasjonujących pojedynków, a zarazem okazać wsparcie jemu i jego rodzinie w tamtych trudnych dla nich chwilach. Na podium wszedł z podobizną Polaka. W czasie dekoracji był mocno wzruszony, później mówił o naszym skoczku z wielkim uznaniem. Stwierdził, że dla niego jest on nawet nie trzecim, a drugim najlepszym zawodnikiem sezonu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Legenda skoków narciarskich kończy karierę! Olimpijskie złoto w kolekcji i wyrównany wyczyn Małysza

 

- Chciałem mu okazać dużo szacunku. Zrobił wiele, by być na podium klasyfikacji generalnej, ale pokazał, że skoki to tylko dodatek do życia. Też chciałem pokazać, że skoki i to moje trzecie miejsce to tylko sport, a są sprawy ważniejsze. Dawid musiał być ze mną na tym podium - powiedział wówczas Lanisek "Super Expressowi". Swoim gestem reprezentant Słowenii zachwycił i wzruszył polskich kibiców.

 

Kubacki również był wzruszony zachowaniem kolegi ze skoczni i bardzo je docenił. - Kiedy zobaczyliśmy z Martą, jak Anże wchodzi na podium, trzymając w rękach moją podobiznę, popłakaliśmy się oboje. Emocje były ogromne. Jak potem w internecie pojawiła się fala zdjęć i wiadomości dotyczących tego obrazka, oglądając je i czytając miałem ściśnięte gardło - powiedział polski skoczek na początku kwietnia w rozmowie z WP SportoweFakty.

 

- Znam Anżego na tyle dobrze, że wiem, że ten gest nie był na pokaz. Był szczery, wykonany z potrzeby serca, z chęci wyrażenia tego, co czuje. Anże powiedział, że "zabrał" mnie na podium, bo zasłużyłem, żeby na nim stanąć. Moim zdaniem on też zasłużył. Wywalczył je sobie świetną postawą przez cały sezon, absolutnie nie stanął na nim dlatego, że ja nie mogłem startować w kilku ostatnich konkursach. On w tych konkursach był bardzo mocny i niewykluczone, że wyprzedziłby mnie nawet, gdybym w Lahti i w Planicy wystąpił. Tym bardziej doceniam jego gest, tak jak i całe wsparcie, które dostałem w ostatnim czasie od niego i od całej rodziny skoków narciarskich - dodał 33-latek.

 

Teraz za swoją wspaniałą postawę Lanisek został uhonorowany przez słoweńskie Stowarzyszenie Dziennikarzy Sportowych. W czasie wtorkowej gali wręczenia nagród najlepszym sportowcom Słowenii otrzymał nagrodę fair play. Jak podaje na Instagramie Słoweński Związek Narciarski, to właśnie wręczeniu tego wyróżnienia towarzyszyły najdłuższe owacje.

 

 

 

Nagrodę dla sportowca roku w Słowenii otrzymał kolarz Tadej Pogacar. Najlepszą sportsmenką wybrano Janję Garnbret, gwiazdę wspinaczki sportowej. Z kolei drużyną roku została reprezentacji Słowenii w piłce nożnej.

GW, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Polska - Łotwa. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie