Djoković stracił ogromne pieniądze. To konsekwencje jego decyzji
Novak Djoković to najbardziej utytułowany tenisista w historii. Serb w zakończonym niedawno sezonie sięgnął po trzy tytułu wielkoszlemowe. Rok zakończył na pozycji lidera rankingu ATP, a na korcie zarobił 16 milionów dolarów. Kwota mogłaby być jeszcze większa, ale przez swoje decyzje Djoković stracił prawie 5 milionów dolarów premii.
Bez niespodzianki. W tak w dwóch słowach można opisać zakończony niedawno sezon ATP. Przed startem rozgrywek sporo mówiło się o tym, że Djoković głównie z racji na wiek może nie być w stanie wytrzymać rywalizacji z młodszymi - Carlosem Alcarazem czy Jannikiem Sinnerem. Ostatecznie Serb zdominował rozgrywki, wygrywając po drodze trzy turnieje wielkoszlemowe i ATP Finals.
ZOBACZ TAKŻE: Władze ATP i WTA wprowadzają nowe rozwiązanie. Co na to Iga Świątek?
Sukcesy na korcie przełożyły się na zarobki Serba, który tylko w 2023 roku zarobił prawie 16 milionów dolarów. Zdaniem ekspertów przez całą karierę Djoković zgarnął ponad 180 milionów. Ta kwota mogła być jeszcze większa, ale podejmując niektóre ze swoich decyzji, Nole musiał liczyć się z utratą premii.
Za każdy turniej zawodnicy dostają stałą kwotę wynagrodzenia. Jest ona zależna od wyników sportowca i rangi wydarzenia. Do zarobków dochodzą również premie za wyniki w turniejach ATP Masters 1000. Tylko w 2023 roku Djoković mógł liczyć na bonus w wysokości 4,5 miliona dolarów. Serb nie dostanie jednak nawet centa.
Poza turniejem w Monte Carlo zmagania rangi Masters 1000 są obowiązkowe. Serb wziął udział w czterech z dziewięciu takich turniejów, podczas gdy regulamin ATP Tour pozwala na jedynie trzy nieobecności. O ile z występu na kortach w Madrycie Djoković zrezygnował z powodu kontuzji, o tyle jego nieobecność w turniejach rozgrywanych w USA ma już zdecydowanie inne podłoże.
W marcu bieżącego roku w Kalifornii oraz na Florydzie wciąż obowiązywał samorządowy zakaz wjazdu dla osób które nie przyjęły szczepionki przeciwko COVID-19. Jedną z nich, jest Djoković, który z tego względu nie mógł zagrać zarówno w Indian Wells, jak i w Miami. Obecnie restrykcje zostały zniesione i w najbliższych miesiącach Serb z pewnością pojawi się w USA.
Przejdź na Polsatsport.pl