"Największy powrót w historii sportu"! Niespodziewane ogłoszenie gwiazdy
Czy w 2024 roku zobaczymy w oktagonie Conora McGregora? Wszystko wskazuje na to, że tak! Irlandczyk zapowiedział to w swoich mediach społecznościowych.
"Notorious" po raz ostatni był widziany w oktagonie w 2021 roku, kiedy to przegrał z Dustinem Poirierem. Doznał wtedy fatalnej kontuzji nogi. Choć od tego momentu wielokrotnie mówiło się o jego starciu z Michaelem Chandlerem, to nigdy nie zostało to potwierdzone.
Zobacz także: Niepokonany zawodnik MMA boi się o życie. "Mam informacje, że ktoś chce mnie zabić"
Najnowsze doniesienia sugerują, że do irlandzko-amerykańskiej konfrontacji może dojść na gali UFC 300, która odbędzie się 13 kwietnia w Las Vegas. Obaj zawodnicy byli trenerami w 31. sezonie TUF (The Ultimate Fighter), a sam Chandler nie ukrywał, że interesuje go starcie tylko z McGregorem.
Sam "Notorious" postanowił nieco podgrzać atmosferę, publikując dwa intrygujące wpisy w serwisie "X" (dawniej Twitter).
- Ogłoszę datę mojej walki oraz rywala w Nowy Rok, 2024 - napisał.
Dodał też, że będzie to "największy powrót w historii sportu".
McGregor to były podwójny mistrz największej organizacji MMA na świecie. Po pas kategorii piórkowej sięgnął w 2015 roku, nokautując w trzynastej sekundzie Jose Aldo. Rok później dołożył do swojego dorobku tytuł wagi lekkiej, nokautując w drugiej rundzie Eddie'ego Alvareza. Od tego czasu walczył nieregularnie, wygrywając zaledwie jedno z czterech starć. Wziął też udział w walce pięściarskiej z Floydem Mayweatherem, którą przegrał.
Przejdź na Polsatsport.pl