Polak nie podał ręki Rosjaninowi! Jest stanowisko federacji
Jan-Krzysztof Duda choć nie znalazł się na podium zakończonych w niedzielę Mistrzostw Świata w szachach szybkich i błyskawicznych, to wciąż jest o nim głośno - a właściwie o jego zachowaniu względem Rosjanina, Denisa Chismatullina.
Według informacji podanych przez "El Pais" Polak przed meczem, i po meczu odmówił podania ręki Chismatullinowi. Rosjanin otwarcie popiera agresję Rosji na Ukrainę i jest zwolennikiem Władimira Putina. Duda jest przeciwnikiem działań Rosji i sam angażuje się w pomoc Ukrainie m.in. wraz z fundacją CRIDO wspiera Kiryła i Tichona - młodych, zdolnych szachistów pochodzących zza naszej wschodniej granicy.
ZOBACZ TAKŻE: Złoto nie dla 16-latka! Porażka rewelacji turnieju w wielkim finale
- Janek autentycznie przeżywa to, co dzieje się w Ukrainie - powiedział trener Polaka, Kamil Mitoń w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
Zachowanie polskiego szachisty wywołało oburzenie w rosyjskich szeregach, dlatego poprosili oni Międzynarodową Federację Szachową o stanowisko w tej sprawie. Biuro rzecznika prasowego FIDE wystosowało jasną odpowiedź.
"Uścisk dłoni nie jest uważany za obowiązkowy dla szachistów, a odmowa nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji" - poinformowała FIDE.
Duda na Mistrzostwach Świata 2023 zgromadził 13,5 pkt i zajął 10. miejsce. Wygrał 10 spotkań, siedem zremisował i cztery przegrał.
Przejdź na Polsatsport.pl