Hubert Hurkacz nie zawiódł! Ważne zwycięstwo
Hubert Hurkacz pokonał Adriana Mannarino 6:3, 7:5 w nocy z piątku na sobotę. Tym samym wrocławianin zapewnił reprezentacji Polski jednopunktowe prowadzenie w półfinale United Cup.
Mecz już od początku układał się po myśli polskiego tenisisty. Hurkacz zdołał przełamać przeciwnika w czwartym gemie. Francuz próbował jeszcze wrócić do gry, ale pochodzący z Wrocławia zawodnik bez większych problemów bronił swoich serwisów. Jak się okazało, jedno przełamanie wystarczyło, by Hurkacz w pierwszym secie przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę (6:3).
ZOBACZ TAKŻE: To on był najlepszym polskim sportowcem 2023 roku zdaniem Igi Świątek
Kolejna część tego pojedynku była bardziej wyrównana. Żaden z tenisistów przez długi czas nie był w stanie wygrać ani jednego gema serwisowego swojego oponenta. Sytuacja zmieniła się dopiero pod koniec seta (5:5), kiedy to Hurkacz po raz drugi w tym starciu przełamał rywala. 35-letni Francuz nie miał już zbyt wielu okazji, by odwrócić losy pojedynku. Polak wygrał drugiego seta 7:5, tym samym triumfując w meczu.
Warto zaznaczyć, że zwycięstwo Hurkacza w starciu z Mannarino było bardzo ważne. Plasujący się na dziewiątym miejscu w rankingu ATP zawodnik zapewnił reprezentacji Polski świetny start w półfinale United Cup. Później po zwycięstwo sięgnęła Iga Świątek, co dało Polakom awans do finału australijskiej imprezy.
Hubert Hurkacz - Adrian Mannarino 6:3, 7:5
