Barcelona z awansem po zaskakująco trudnym meczu z czwartoligowcem! Gol Roberta Lewandowskiego
FC Barcelona pokonała na wyjeździe czwartoligowy zespół Barbastro 3:2. Robert Lewandowski na murawie pojawił się dopiero w 73. minucie. Mimo to Polakowi udało się wpisać na listę strzelców.
Barcelona już od pierwszego gwizdka dominowała na boisku. Nic zatem dziwnego, że to właśnie podopieczni Xaviego otworzyli wynik spotkania. W 18. minucie zawodnicy "Blaugrany" wyprowadzili skuteczny kontratak. Piłkę w pole karne gospodarzy dośrodkował Raphinha, a na listę strzelców wpisał się Fermin Lopez.
ZOBACZ TAKŻE: Wynik Plebiscytu to dla Lewandowskiego sygnał. Czas na wizerunkowy zwrot
Przed przerwą futbolówka jeszcze raz zatrzepotała w siatce bramki czwartoligowego zespołu. Tym razem bramkarza rywali pokonał Joao Felix, jednak okazało się, że Portugalczyk w tej akcji przebywał na pozycji spalonej, przez co jego trafienie nie mogło zostać uznane. Piłkarze schodzili do szatni przy jednobramkowej przewadze Barcelony.
Po przerwie goście powiększyli swoje prowadzenie. Tym razem gola strzelił Raphinha, a przy trafieniu Brazylijczyka asystował Hector Fort. Ku zaskoczeniu wszystkich w 60. minucie zespół rywalizujący na czwartym najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii zdobył bramkę. Piłkę w pole karne dośrodkował Oscar Gonpi, a później zamieszanie w polu karnym Barcelony wykorzystał Adria De Mesa Garrido.
Przez to było wiadomo, że ostatnie minuty tego spotkania będą nerwowe. Xavi zdecydował się wprowadzić na murawę Roberta Lewandowskiego. Polak na boisku zastąpił Joao Felixa. Polakowi na chwilę przed końcem meczu udało się zdobyć bramkę. Były napastnik Bayernu Monachium bez problemu wykorzystał rzut karny w 88. minucie.
Nie był to jednak koniec spotkania. Gospodarze zerwali się do ostatniego ataku. Zaskakująco przyniósł on oczekiwany efekt. Jeden z piłkarzy Barbastro został sfaulowany w "szesnastce" Barcelony. Przez to sędzia musiał wskazać na 11. metr, a stały fragment gry na gola zamienił Marc Prat.
Mecz ostatecznie zakończył się triumfem "Blaugrany" 3:2. Dzięki temu zwycięstwu ekipa ze stolicy Katalonii zapewniła sobie awans do 1/8 finału Pucharu Króla.
Barbastro - FC Barcelona 2:3 (0:1)
Bramka: Adria De Mesa Garrido 60, Marc Prat 90+3 - Fermin Lopez 18, Raphinha 51, Robert Lewandowski 88
Barbastro: Arnau Fabrega - Gasco Carlos, Eduardo Mingotes, Israel Garcia, Jaime, Franc Carbonell (Jaime Reques 66) - Javito, Hugo Bautista, Kike (Antonio Crespo 68), Oscar Gonpi (Jose Val 83) - Adria De Mesa Garrido (Marc Prat 71)
FC Barcelona: Inaki Pena - Jules Kounde, Ronald Araujo, Andreas Christensen (Inigo Martinez 64, Sergi Roberto 75), Hector Fort - Frenkie de Jong, Oriol Romeu (Ilkay Gundogan 71), Fermin Lopez - Raphinha (Vitor Roque 64), Ferran Torres, Joao Felix (Robert Lewandowski 72)
Przejdź na Polsatsport.pl