Ogromny pech reprezentanta Polski! Samobój w hitowym meczu
Liverpool pokonał Arsenal 2:0 w meczu 1/32 finału Pucharu Anglii. Gola samobójczego w tym hitowym starciu strzelił Jakub Kiwior.
Obie ekipy w pierwszej połowie miały okazje, by wyjść na prowadzenie. Zarówno piłkarze "Kanonierów", jak i ekipy "The Reds" przed przerwą trafili w poprzeczki bramek przeciwników. Mimo to zawodnicy schodzili do szatni przy bezbramkowym remisie.
ZOBACZ TAKŻE: Matty Cash dał awans Aston Villi do czwartej rundy Pucharu Anglii
Jak się później okazało, kibice na pierwszego gola w tym spotkaniu musieli poczekać aż do 80. minuty. To właśnie wtedy Trent Alexander-Arnold dośrodkował piłkę w pole karne oponentów. O futbolówkę walczył między innymi Jakub Kiwior. Na nieszczęście reprezentanta Polski piłka odbiła się od jego głowy i zatrzepotała w siatce bramki Arsenalu.
Polski defensor po chwili został zmieniony. Jego miejsce na murawie w 88. minucie zajął Leandro Trossard. Mecz ostatecznie zakończył się triumfem podopiecznych Jurgena Kloppa 2:0, ponieważ bramkę w doliczonym czasie gry strzelił Luis Diaz. Oznacza to, że Liverpool zapewnił sobie awans do 1/16 finału Pucharu Anglii, natomiast "Kanonierzy" zostali wyeliminowani z rywalizacji.
Arsenal - Liverpool 0:2 (0:0)
Bramka: Jakub Kiwior 80 (gol samobójczy), Luis Diaz 90+5
Przejdź na Polsatsport.pl