Polak wypadł z trasy podczas slalomu w Adelboden. Zwycięstwo Austriaka
Austriak Manuel Feller wygrał slalom alpejskiego Pucharu Świata w szwajcarskim Adelboden. To jego czwarte w karierze zwycięstwo. Michał Jasiczek wypadł z trasy i nie ukończył pierwszego przejazdu.
Feller, który po pierwszym przejeździe był piąty ze stratą 0,45 s do prowadzącego Alexandra Olsena, miał sporo szczęścia. Norweg finału nie ukończył, a i wyprzedzający Austriaka rywale pojechali zdecydowanie słabiej. On sam uzyskał w drugiej próbie szósty czas, ale i tak wystarczyło mu to do zwycięstwa.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje polski skoczek narciarski. Sięgnął po mistrzostwo świata
Drugie miejsce ze stratą 0,02 s zajął Norweg Atle Lie McGrath, a trzecie Austriak Dominik Raschner, który był wolniejszy od triumfator o 0,23.
To druga w sezonie wygrana Fellera w slalomie. Po raz pierwszy zwyciężył 18 listopada w austriackim Gurgl, gdzie całe podium zajęli zawodnicy gospodarzy. "To jest jak sen, który się spełnia. Adelboden to jeden z moich ulubionych stoków, teraz będzie chyba tym najbardziej lubianym" - powiedział 31-letni zwycięzca.
Austriak został liderem klasyfikacji slalomowej PŚ, a w klasyfikacji generalnej awansował na czwartą pozycję z dorobkiem 284 pkt. W "generalce" nadal liderem jest Szwajcar Marco Odermatt - 736 pkt, który w niedzielę nie startował.
Przejdź na Polsatsport.pl