Polski zawodnik MMA za kratami! Grozi mu wieloletnia odsiadka
Przemysław Mysiala, były pretendent do pasa KSW, trafił za kratki! Gwiazdor MMA został oskarżony o udział w gangu narkotykowym, za co grozi mu wieloletnia odsiadka!
Jak podaje dziennik "The Sun", Mysiala został zatrzymany na autostradzie A11 tuż po dostarczeniu dwóch kilogramów narkotyków na spotkanie w Trowse nieopodal Norwich. Zdaniem organów ścigania, "The Polish Bear" od dłuższego czasu działał jako kurier gangu, sprowadzającego ogromne ilości zakazanych środków do Norfolk.
ZOBACZ TAKŻE: Dwóch Polaków zawalczy na hitowej gali UFC! Poznaliśmy kolejne zestawienie
Sportowiec nie przyznaje się do winy. Adwokat Mysiali, Anthony Montgomery, tłumaczył przed sądem, że zawodnik MMA pracował w Wielkiej Brytanii jako windykator długów, a znalezione przy nim w chwili zatrzymania 72 tysiące funtów pochodziło właśnie z odzyskanej dla jednego z klientów części należności.
Sąd nie uwierzył jednak w tłumaczenia Polaka i jego obrońcy. Dowody świadczące o przestępczej działalności Przemysława Mysiali są na tyle mocne, że ława przysięgłych potrzebowała zaledwie trzech godzin, aby uznać go za winnego udziału w gangu narkotykowym i posiadania mienia pochodzącego z przestępstwa. 41-latek przebywa obecnie w areszcie, a ostateczny wyrok w jego sprawie ma zapaść 8 lutego.
Przemysław Mysiala mieszka w Wielkiej Brytanii od 2005 roku. Na Wyspach kontynuował rozpoczętą rok wcześniej karierę MMA. Ostatni pojedynek stoczył w sierpniu 2022 roku w ramach gali PFL, przegrywając z Lee Chadwickiem. Wcześniej startował między innymi w KSW, ACA, Celtic Gladiator i FEN.
Przejdź na Polsatsport.pl