Trzęsienie ziemi w Formule 1. Zasłynął w serialu Netfliksa, teraz pożegnał się z zespołem
MoneyGram Haas F1 Team poinformował, że Guenther Steiner w trybie natychmiastowym pożegnał się z funkcją szefa zespołu. 59-latek pracował w amerykańskim teamie od 2014 roku. Ekipa z Kannapolis ogłosiła już jego następcę. Został nim Ayoao Komatsu.
Włosko-amerykański inżynier został pożegnany przez właściciela zespołu Gene'a Haasa.
"Chciałbym podziękować Guentherowi Steinerowi za jego ciężką pracę w ciągu ostatniej dekady. Życzę mu wszystkiego najlepszego w przyszłości. Jest to jasne, że dla rozwoju organizacji musimy poprawić nasze występy na torze. Zatrudnienie Komatsu w roli szefa zespołu pokazuje, że rozwój inżynierii jest naszym priorytetem" - powiedział biznesman cytowany przez oficjalną stronę teamu.
ZOBACZ TAKŻE: Polak zdecydowanie prowadzi w Rajdzie Dakar!
Warto wspomnieć, że wcześniej media obiegła informacja, że z Haasem pożegnał się Simone Resta - dyrektor odpowiedzialny za projekt bolidu. Powodem odejścia Włocha miał być konflikt ze Steinerem. Tej wiadomości na razie nie potwierdził jednak zespół.
Następcą Steinera został Komatsu. Japończyk w przeszłości był m.in. inżynierem wyścigowym Romaina Grosjeana i Witalija Pietrowa. Do Haasa trafił w 2015 roku i został dyrektorem technicznym. Tę funkcję pełnił do teraz. Jego zadaniem będzie poprawienie wyników zespołu, który ukończył zeszły sezon na ostatnim miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Kierowcami Haasa są Nico Hulkenberg i Kevin Magnussen.
Steiner to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci ze świata Formuły 1. 59-latek zyskał popularność występami w serialu dokumentalnym "Formuła 1: Jazda o życie" (ang. Formula 1: Drive to survive). publikowanym na platformie Netflix. Steiner zasłynął z ciętego języka i poczucia humoru. Globalna popularność sprawiła, że urodzony w Merano inżynier postanowił wydać książkę opowiadającą o kulisach Formuły 1. Zatytułował "Surviving to Drive: A year inside Formula 1", co można tłumaczyć: "Przetrwać, by jeździć. Rok wewnątrz Formuły 1".
Przejdź na Polsatsport.pl