Niesamowite! Dziewięć goli w jednym meczu
Hokeiści Dallas Stars przegrali u siebie 3:6 z Nashville Predators, a Minnesota Wild ulegli po dogrywce Philadelphia Flyers 3:4 w lidze NHL. Bramkę na wagę zwycięstwa w tym drugim meczu zdobył Joel Farabee.
W pierwszej tercji starcia Stars z Predators nie padły bramki. W drugiej odsłonie gole dla gości strzelili Jeremy Lauzon i Thomas Novak. Predators do końca meczu nie stracili prowadzenia, a w trzeciej tercji powiększyli swoją przewagę do trzech bramek.
ZOBACZ TAKŻE: Trudna przeprawa Golden Knights. Zadecydowała dogrywka
Pierwszego gola dla Minnesoty Wild strzelił Marcus Johansson, ale wkrótce wyrównał Farabee. Gospodarze w trzeciej tercji wygrywali już 3:1, jednak Tyson Foerster i Owen Tippett doprowadzili do dogrywki, w której zwycięstwo Flyers zapewnił wspomniany wcześniej Farabee.
Hokeiści z Minnesoty przegrali trzeci mecz z rzędu i zajmują 13. miejsce w Konferencji Zachodniej, które nie gwarantuje udziału w fazie play off.
Przejdź na Polsatsport.pl